Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Branża ciepłownicza ma najwięcej problemów z dostępnością, ale i finansowaniem potrzebnego węgla. Pomocną dłoń chce wyciągnąć bank z udziałem Skarbu Państwa – Pekao.
Paweł Strączyński, wiceprezes tego banku, zadeklarował na konferencji branży w Międzyzdrojach, że jego bank gotowy jest do finansowania zakupu węgla. – Nasz bank finansuje zieloną energetykę, ale także sektor energetyki i ciepłownictwa, a branżę w kształcie, jaki obecnie znamy. Za tym idą konkretne zadania. Jesteśmy otwarci na potrzeby sektora energetyki, tym bardziej że branża boryka się luką uprawnień do emisji CO2 rzędu 30 proc. potrzeb. Pakiet Fit for 55 będzie kosztować dodatkowe 100 mld euro. W efekcie Polska stracić może 30–40 mld euro – przestrzegał wiceprezes, dodając, że tę kwotę będą musieli pokryć obywatele.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.