Okres od kwietnia do czerwca był dla producenta stali bardzo intensywny, głównie ze względu na znaczące skoki cen stali oraz produktów stalowych. W takich warunkach grupa uzyskała znaczące spready i odnotowała rekordowe zyski. Ze względu na m.in. słabość branży budowlanej widać jednak, że rynek czeka hamowanie.
Rzut oka na wyniki
W II kwartale przychody Cognora wyniosły ponad 1 mld zł, o 46,9 proc. więcej niż w podobnym okresie poprzedniego roku. Zysk netto podskoczył o ponad 140 proc., do 189,8 mln zł. Co ciekawe, poprawa wyników była możliwa przy jednoczesnym spadku sprzedaży o 13,1 proc., który został zrekompensowany wysokimi cenami. Marża EBITDA poprawiła się względem ubiegłorocznej z 16,2 proc., do 22,8 proc., a netto – z 11,2 proc. do 18,4 proc.
– Środowisko wysokich i rosnących cen było dla nas w ostatnich miesiącach wyjątkowo sprzyjające. Efekt FIFO jest zauważalny, ale wsparcie zapewniło nam głównie dalsze poszerzenie spreadów przerobowych kęsów o 1,4 tys. zł za tonę, a dla wyrobów finalnych aż o 1,5 tys. zł za tonę. Skutkowało to silną poprawą rentowności i to mimo niekorzystnego względem hut wielkopiecowych kosztu wsadu – stwierdził Krzysztof Zoła, dyrektor finansowy Cognor Holdingu.
Nadchodzi spowolnienie
Jedną z przyczyn spadku cen i nadchodzącej zmiany sytuacji na rynku stalowym jest pogorszenie w branży nieruchomości. Potwierdzają to niedawne dane GUS dotyczące inwestycji deweloperskich. W lipcu rozpoczęto budowę niemal 8,4 tys. mieszkań, co jest wynikiem najgorszym od maja 2020 r. Gorszą atmosferę potwierdza też spadek wolumenu sprzedaży huty Ferrostal względem II kwartału 2021 r. o 40 proc. Wspomniana huta swoje wyroby kieruje właśnie do branży budowlanej. – Dostrzegamy słabszy popyt na stal budowlaną, klienci jednak chętnie nabywają surowiec dla branży motoryzacyjnej – dodał Zoła.
Co ważne, w następnych miesiącach ceny stali powinny spadać, a wyniki Cognora nie będą tak spektakularne jak w II oraz III kwartale poprzedniego roku. – Ceny będą spadać, jednak powinny wyznaczyć dołek w III kwartale, ponieważ dostrzegamy lekkie odbicie cen złomu. Trzeba powiedzieć, że przychody oraz zyski w obecnym kwartale będą niższe niż w II oraz w III kwartale 2021 r., które były dla naszej grupy bardzo dobre – podkreślił dyrektor finansowy.