PGNiG walczy o dostawy gazu

Koncern systematycznie zwiększa zakupy LNG i zabiega o nowe kontrakty, które pozwolą zapełnić w przyszłym roku Baltic Pipe. Musi również coraz więcej wydawać na zakupy błękitnego paliwa, czego konsekwencją jest ogromny wzrost zadłużenia.

Publikacja: 18.08.2022 21:00

PGNiG walczy o dostawy gazu

Foto: Bartek Sadowski/Bloomberg

W tym roku PGNiG chce przesłać do Polski około 0,8 mld m sześc. błękitnego paliwa poprzez Baltic Pipe, czyli gazociąg łączący nasz kraj z Norwegią i Danią. Surowiec będzie pochodził zarówno z własnego wydobycia, jak i z zawartych już kontraktów. Większych dostaw koncern nie może zrealizować, nawet gdyby chciał, gdyż początkowo przepustowość Baltic Pipe będzie ograniczona do 30–38 proc. jego maksymalnych planowanych mocy. Gazociąg ma ruszyć 1 października. Pełną moc, na poziomie 10 mld m sześc. rocznie, powinien osiągnąć 1 stycznia 2023 r. Mimo to koncern po raz kolejny zapewnia, że w sezonie grzewczym 2022/2023 (październik–marzec) surowca Polsce nie zabraknie.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce i paliwa
W najbliższych dniach wzrosną ceny paliw na stacjach
Surowce i paliwa
Ropa ostro w górę po izraelskim ataku. Jaka będzie odpowiedź Iranu?
Surowce i paliwa
Orlen zakończył w Szczecinie rozbudowę terminalu LPG
Surowce i paliwa
Orlen inwestuje miliardy w rozwój
Surowce i paliwa
KGHM ma w Polsce największy potencjał zwiększenia wydobycia surowców krytycznych
Surowce i paliwa
O zmianach cen paliw na stacjach może zdecydować wiele czynników