Jej członkowie mieli zająć się m.in. wnioskiem o udzielenie absolutorium zarządowi giełdowej spółki. Rada nadzorcza przyjęła dymisję wiceprezesa Arkadiusza Pawlaka. Miała też zbadać sprawozdania finansowe za 2008 rok oraz zająć się złą sytuacją finansową Polic.

Nie wiemy, czy nadzór zdecydował się na głębsze roszady personalne w menedżmencie firmy. Do zamknięcia wydania „Parkietu” spółka nie poinformowała o innych decyzjach nadzorców. Przypomnijmy, że odwołania zarządu domagają się związki zawodowe. Ich zdaniem, obecna zła sytuacja firmy jest konsekwencją nieudolnych działań władz firmy. ZCh Police borykają się od kilku miesięcy z problemami i według ekspertów w na koniec marca na pewno wykażą duże straty.

Zdaniem specjalistów, kłopoty giełdowej spółki biorą się ze splotu kilku niekorzystnych czynników. Po pierwsze, załamania, jeszcze pod koniec 2008 r., sprzedaży, które istotnie obniżyło przychody. Po drugie, z ujemnych różnic kursowych, które pogłębiły stratę. W efekcie, zdaniem analityków, sprzedaż Polic wyniosła w I kwartale tego roku 440 mln zł, o prawie 40 proc. mniej niż rok wcześniej (707 mln zł).

Konsensus analityków wskazuje na jednostkową stratę netto rzędu 55 mln zł, a skonsolidowana strata ma sięgnąć nawet 113 mln zł. W ubiegłym roku skonsolidowane przychody ZCh Police wyniosły 2,4 mld zł. Zysk netto grupy zamknął się kwotą 28,6 mln zł.