Analitycy zakładają, że Polska Grupa Energetyczna zamknie 2009 r. zyskiem operacyjnym w wysokości prawie 5,4 mld zł. W 2010 r. utrzyma się on na zbliżonym poziomie. Za to w 2011 r. wyniesie już ponad 8 mld zł. W późniejszych latach ma być jeszcze lepiej. Jak ustalił „Parkiet”, takie parametry finansowe przedstawiono wstępnie zarządzającym funduszami. Raport analityczny opracował UniCredit, który wraz z Goldman Sachs przygotowuje ofertę publiczną akcji PGE. Dla porównania, w ubiegłym roku zysk operacyjny PGE wyniósł „tylko” 3,2 mld zł.
[srodtytul]W 2012 r. wynik brutto i netto dwa razy wyższy niż w 2009 r.[/srodtytul]
Z informacji, do których dotarliśmy, wynika, że prognozowany przez analityków skonsolidowany wynik brutto PGE powinien wynieść w 2009 r. prawie 5 mld zł (wobec 3,17 mld zł w 2008 r.). W 2012 r. może przekroczyć już 10,5 mld zł. Ustaliliśmy, że specjaliści UniCredit szacują, iż zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej (teraz Skarb Państwa ma 100 proc. walorów PGE) w tym roku wyniesie 3,11 mld zł. Na bardzo zbliżonym poziomie ukształtuje się on też w przyszłym roku. W latach 2011 i 2012 powinien rosnąć do poziomu – odpowiednio – 4,88 mld zł i ponad 6,6 mld zł. Analitycy potwierdzają też szacunki, o których jako pierwsi pisaliśmy w „Parkiecie”, że wartość rynkową PGE po emisji akcji można prognozować w przedziale od 45 mld zł do nawet 50 mld zł.
[srodtytul]Duże inwestycje [/srodtytul]
Dzięki m.in. generowanym przepływom pieniężnym PGE zakłada, że do 2012 r. będzie mogła zainwestować prawie 39 mld zł. Część tej kwoty grupa może przeznaczyć na akwizycje. Najwięcej PGE zainwestuje w latach 2013-2016. W szczytowym momencie – nawet 9 mld zł w skali roku. Środki przeznaczy głównie na budowę nowych elektrowni. PGE już przygotowuje się do postawienia dwóch nowych bloków o mocy 1000 MW w Elektrowni Opole. Koszt jednego przedsięwzięcia szacuje się na 11 mld zł.