Chemiczny Boryszew i metalurgiczny Impexmetal podały lepsze niż rok wcześniej wyniki za I kwartał i podsumowały prowadzoną od 2008 roku restrukturyzację. Boryszew przedstawił również prognozę wyników na ten rok: zamierza zarobić na czysto 84 mln zł, o 61 proc. więcej niż w 2009 roku.
[srodtytul]Szykuje się przejęcie[/srodtytul]
Tym razem firmy zorganizowały dużą konferencję z udziałem analityków. Pojawił się nawet główny akcjonariusz Boryszewa Roman Karkosik, zazwyczaj stroniący od tego typu spotkań, oraz liczne grono jego kluczowych menedżerów.
W kuluarach Karkosik przyznał, że grupa Boryszewa stara się o zakup spółki mającej zagranicznego właściciela – którego prawdopodobnie również trzeba będzie kupić. Odmówił jednak podania szczegółów. Jeden z menedżerów powiedział, że wartość transakcji można szacować na 100 mln zł i jest ona na bardzo wstępnym etapie, jeszcze przed badaniem due diligence. Jego zdaniem Boryszew – który w ostatnim czasie zmniejszył zadłużenie – byłby w stanie zorganizować takie finansowanie.
[srodtytul]Konin motorem grupy[/srodtytul]