Zarobek w II kwartale będzie jeszcze wyższy

Z Wojciechem Rybką, prezesem i głównym akcjonariuszem Drozapolu, hurtownika i przetwórcy stali, rozmawia Adam Roguski

Publikacja: 28.05.2010 08:06

Zarobek w II kwartale będzie jeszcze wyższy

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

[b]Po ubiegłorocznej zapaści w hutnictwie w I kwartale tego roku nastąpiło długo oczekiwane odbicie cen wyrobów stalowych, które utrzymuje się w II kwartale. Jakie są pana przewidywania co do rozwoju sytuacji w II półroczu?[/b]

Sądzę, że najgorsze Drozapol ma już za sobą. Zrestrukturyzowaliśmy firmę, uporządkowaliśmy finanse i gospodarkę magazynową: nastawiliśmy się nie na ogromne ilości, lecz na zyskowną sprzedaż z godziwą marżą, zapewniającą spółce i akcjonariuszom zyski. Styczeń i luty br. były jeszcze na minusie, ale marzec okazał się przełomowy: wypracowaliśmy zysk, który pokrył z nawiązką te straty. W kwietniu i maju wypracowaliśmy marże zapewniające zyski sporo większe niż po I kwartale (po trzech miesiącach tego roku Drozapol miał 0,4 mln zł czystego zysku wobec prawie 20 mln zł pod kreską rok wcześniej – red.). To napawa optymizmem, choć do odtrąbienia zakończenia kryzysu jeszcze trochę potrzeba czasu.

[b]Branża się obawia, czy podwyżki cen wyrobów, jakich dokonują huty, zaszkodzi popytowi.[/b]

Warto pamiętać, że z powodu powodzi konieczna będzie pomoc wielu gminom, firmom, mieszkańcom w odbudowie ich gospodarstw, domów czy zakładów. Konieczne będą wydatki na wzmocnienia i odbudowę infrastruktury, powstanie sporo nowych obiektów i budowli. To jest obszar, gdzie będziemy mogli wykorzystać zasoby naszego przedsiębiorstwa.

[b]Zgodnie ze strategią na lata 2010–2012 działalność Drozapolu będzie się opierać na handlu stalą. Z jednej strony otwieracie biura handlowe, a z drugiej – niedawno wdrożyliście projekt Polskie Składy Stali, licząc na współpracę z zewnętrznymi podmiotami. Na czym polega ten projekt?[/b]

Naszym celem jest zbudowanie sieci firm partnerskich, zajmujących się dystrybucją stali, a docelowo także wybranych materiałów budowlanych. Projekt wdrażamy najpierw w naszym województwie, kujawsko-pomorskim. Liczymy na szybkie zwiększenie zasięgu terytorialnego.

[b]Zamierzacie też rozwijać przetwórstwo – jesteście producentem zbrojeń budowlanych, macie centrum serwisowe – jakie inne obszary interesują spółkę? [/b]

Na segment przetwórstwa stawiamy bardzo mocno i wierzymy, że sprzedamy w tym roku rekordową ilość stali zbrojeniowej. Mamy spore aspiracje, zwłaszcza na rynku w promieniu 200 km wokół Bydgoszczy (siedziba Drozapolu – red.). Prowadzimy też rozmowy z kilkoma firmami i zbrojarniami w innych miastach w Polsce, które będą może pracować dla nas.Jeśli chodzi o nowe segmenty rynku, chcielibyśmy się zająć produkcją prostych elementów dla energetyki, np. farm wiatrowych. Chcielibyśmy też dostarczać akcesoria dla budownictwa drogowego, np. barierki do wiaduktów czy schodów.

[b]Strategia zakłada zaangażowanie się Drozapolu w branży budowlanej. Zamierzacie być deweloperem? [/b]

Rozważamy taką możliwość, tym bardziej że należą do nas dobrze położone grunty, około 4 ha w Bydgoszczy. Rozważamy wybudowanie tam dużego centrum handlowego lub logistycznego. Rozmawiamy już o tym z różnymi partnerami. Być może chęć przystąpienia do tego projektu zadeklarują również inwestorzy finansowi lub inni deweloperzy.

[b]Strategia nie wyklucza przejęć – z Drozapolem zarówno jako podmiotem konsolidującym, jak i konsolidowanym. Czy jakieś rozmowy się toczą? [/b]

Nie wykluczamy żadnych kierunków rozwoju, które mogą przynieść korzyści firmie i akcjonariuszom. Prowadzimy rozmowy z kilkoma podmiotami, które pasowałyby do naszej koncepcji rozwoju. Zwróciliśmy się też z propozycją do kilku giełdowych firm, zarówno dystrybucyjnych, jak i produkcyjnych, z propozycją wspólnych rozmów o konsolidacji. Czas pokaże, czy i z kim możemy się dogadać. Według mnie jest wiele obszarów współpracy i synergii, które moglibyśmy razem wykorzystać. Wartość przedsiębiorstw giełdowych jest również łatwiejsza do oszacowania niż w przypadku spółek niepublicznych. Również przejrzystość firm z parkietu jest większa.

[b]Co z pakietem 2,1 proc. własnych walorów przeznaczonych wcześniej do umorzenia? Drozapol nabył je za 3,5 mln zł, średnio po 5,3 zł – jego obecna wartość rynkowa to 1,5 mln zł.[/b]

Zgłaszają się fundusze zainteresowane zakupem tego pakietu. Obecna wycena akcji jest jednak za niska, poczekamy aż przekroczy 3 zł (wczoraj było to 2,3 zł – red.). Niektóre z funduszy, widząc poprawę wyników Drozapolu, są też zainteresowane odkupieniem części papierów od głównych akcjonariuszy (Wojciech i Grażyna Rybka kon0trolują walory stanowiące 47,8 proc. kapitału i zapewniające 63 proc. głosów – red.).Rozważamy również wykorzystanie własnych walorów na sfinansowanie ewentualnej akwizycji.

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

Surowce i paliwa
Bumech z wysoką stratą. Spółka nadal walczy o przetrwanie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku