Dla tych inwestorów, którzy poszukują okazji do włączenia się do silnych trendów wzrostowych, szeroko pojęty sektor chemiczno-paliwowy nie prezentuje się w ostatnich miesiącach atrakcyjnie.
Podczas gdy większość minionego roku (zwłaszcza II i III kwartał) stała pod znakiem silnego ruchu kursów w górę (przykładowo obliczany przez nas indeks wytwórców chemikaliów poszybował wówczas aż o 150 proc.), to od jesieni ubiegłego roku trend wzrostowy w coraz bardziej widoczny sposób przechodzi przemianę w trend boczny. Indeks branżowy jest na poziomie takim jak wczesną jesienią 2009 r.
[srodtytul]Stagnacja lub opadanie[/srodtytul]
Przegląd sytuacji technicznej na wykresach poszczególnych spółek potwierdza te wnioski. Najbardziej typowy dla firm jest obecnie średnioterminowy trend boczny. Utkwiły w nim spółki, takie jak Azoty, Boryszew, Lotos czy Police.
Jednocześnie niepokoi fakt, że część firm (nawet tych największych) poddała się trendowi spadkowemu. Co najmniej kilkunastomiesięczne minima zanotowały w ostatnim czasie: Ciech, Petrolinvest, PGNiG, Puławy (częściowo do tego grona zaliczyć można też CP Energię, której notowania znajdują się w fazie przypominającej zarówno trend spadkowy, jak i boczny).