Nastawia się przede wszystkim na odebranie klientów niemieckiemu gigantowi RWE, który jest obecnie największym dostarczycielem gazu za naszą południowa granicą.

– Do końca przyszłego roku będziemy gwarantować odbiorcom indywidualnym ceny co najmniej o 5 proc. niższe od tych, za jakie gaz sprzedaje im RWE – powiedział Martin Roman, prezes CEZ. – Nasi klienci będą zatem mogli zaoszczędzić w skali roku kilka tysięcy koron – dodał. Odbiorcy, którzy zdecydują się korzystać z nowych usług czeskiego koncernu, mogą dodatkowo liczyć na bonus finansowy w wysokości 500 koron (80 zł).

Już od jesieni zeszłego roku CEZ oferuje dostawy gazu odbiorcom instytucjonalnym. Teraz ma 115 takich klientów (z ponad 270 punktami odbioru).

W maju RWE ogłosił, że zaczyna dostarczać prąd do czeskich domostw. W ciągu dwóch lat niemiecki koncern chce zdobyć minimum kilkanaście proc. rynku, na którym obecnie dominującym graczem jest CEZ.