Wszystkiemu winna czeskie instytucje rynku kapitałowego Centrum Papierów Wartościowych oraz Centralny Depozyt.

Od 28 czerwca do 2 lipca planują one przeprowadzenie transferu danych informatycznych, co spowoduje, że transakcje giełdowe nie będą księgowane. Wszystkie operacje giełdowe, które zostaną przeprowadzone na praskiej giełdzie 23 czerwca i później,zarejestrowane będą dopiero 7 lipca.Handel akcjami CEZ-u odbywa się równolegle na giełdzie w Pradze i na GPW.Składając zlecenie zakupu nie wiemy, czy nie trafimy na sprzedającego, który akcje CEZ-u ma zdeponowane w Czechach.

W takim przypadku kupując akcje koncernu jutro lub później prawa do dywidendy z zeszłorocznego zysku nie zyskamy. Podobne przypadku zdarzały się zresztą także przed rokiem.Ile wyniesie dywidenda z zysku CEZ-u na razie nie wiadomo. Zdecyduje o tym ZWZA spółki, które zbiera się 29 czerwca. Zarząd proponuje wypłatę w wysokości 53 korony (8,43 zł) na akcję. Przedstawiciele czeskiego rządu(który ma ponad 70 proc. akcji CEZ-u) deklarowali jednak, że być możed ywidenda będzie o 1 lub 2 korony wyższa.