Kwota, jaką za NWR Energy zapłaciła Dalkia, jest o 9 mln euro (36,3 mln zł) wyższa niż pierwotnie proponowana suma. Ma to – jak poinformował wczoraj NWR – mieć związek ze skonsolidowanym wynikiem EBITDA, jaki w minionym roku wypracowała sprzedawana firma. Ostateczna cena może jednak jeszcze być skorygowana (zależy to m.in. od rezultatów należącej do NWR Energy spółki Czech-Karbon), lecz nie zmniejszy się o więcej niż 2 mln euro (około 8 mln zł).

NWR Energy i jej spółka córka nadal będą kooperować z OKD, czyli największą czeską firmą górniczą, która należy do NWR. Giełdowy koncern postanowił sprzedać NWR Energy, ponieważ – zgodnie ze swoją strategią – chce się teraz skupić na podstawowym biznesie, jakim jest wydobycie węgla oraz produkcja koksu.

Wczoraj w Pradze kurs NWR spadł o 0,81 proc., do 233,1 korony (36,95 zł), a na GPW – o 1,25 proc., do 37,02 zł.