KW obejmie nowe akcje Tauronu

Kompania Węglowa zapowiada na ten rok istotną poprawę zysku netto. Planuje też zwiększyć inwestycje

Aktualizacja: 27.02.2017 03:09 Publikacja: 08.02.2011 03:49

Jacek Korski, p.o. prezesa Kompanii Węglowej Fot. t. jodłowski

Jacek Korski, p.o. prezesa Kompanii Węglowej Fot. t. jodłowski

Foto: Archiwum

Tauron przejmie od Kompanii Węglowej 100 proc. akcji kopalni Bolesław Śmiały. Mogą być wyceniane nawet na ok. 150 mln zł. Odkupi też blisko 32 proc. walorów Południowego Koncernu Węglowego (już kontroluje 68 proc. kapitału tej spółki). – W zamian obejmiemy akcje nowej emisji Tauronu. Tauron chciałby sfinalizować to do lata. Prawie ustaliliśmy liczbę akcji, które obejmiemy i ich cenę oraz wartość tego, co oddajemy – powiedział „Parkietowi” Jacek Korski, p.o. prezesa Kompanii Węglowej, największej spółki górniczej w UE.

Kierujący KW od jesieni 2010 r. Korski szacuje, że w ubiegłym roku spółka miała 8,1 mln zł zysku netto. Przyznaje, że może się to wydawać niewielkim sukcesem dla firmy o obrotach ponad 10 mld zł. – Ale wykazując stratę trzeba oszczędzać i ostrożniej inwestować. A my mamy 15 kopalń. W tym roku zwiększymy nakłady na inwestycje do 928 mln zł (w 2010 r. 840 mln zł – red.). Prognozujemy zysk netto w wysokości 37,5 mln zł. Zysk to jeden z parametrów. Liczy się rozwój i płynność firmy, a ta się poprawia. Skracamy czas przeterminowanych płatności, nie mamy zaległości w wypłatach, a to wielkie wydatki – stwierdził Korski.

Wydatki płacowe, które według naszych szacunków wynoszą w KW ok. 4 mld zł rocznie, zmniejszą się. Spółka szykuje w tym roku program dobrowolnych odejść. Zatrudnienie ma spaść do 55–56 tys. osób z blisko 60 tys. obecnie. – Za wcześnie na szczegóły. Program obejmie pracowników powierzchni. Pracownicy na dole i na przeróbce węgla są nam potrzebni, bo chcemy zwiększyć wydobycie. Poza tym zgodnie z porozumieniem z września 2010 r. mają pięcioletnie gwarancje pracy – podkreślił Korski.

Zdradził, że KW szykuje się do sprzedaży Huty Łabędy, której akcjami została dokapitalizowana w 2010 r. Nie wykluczył, że może być ona sprzedana tak, jak kopalnia Silesia – spółce pracowniczej z inwestorem. Korski przyznał, że prywatyzacja Kompanii będzie realna po 2015 r., gdy spłaci ona zaległe zobowiązania spółek, z których została stworzona w 2003 r. A ma ich jeszcze 850 mln zł.

[[email protected]][email protected][/mail]

[b]Czytaj też: [link=http://www.rp.pl/artykul/19423,606765.html " target="_blank"]Węgiel pozwala zarabiać[/link]. Rozmowa z Jackiem Korskim, p.o. prezesa Kompanii Węglowej dostępna na [link=http://www.rp.pl/temat/5.html " target="_blank"]rp.pl/ekonomia[/link][/b]

Surowce i paliwa
Analitycy widzą potencjał w akcjach Stalprofilu
Surowce i paliwa
Orlen pod lupą. Prokuratura prowadzi ponad 20 spraw
Surowce i paliwa
Unimot wchodzi do portów
Surowce i paliwa
Unimot chce skokowo rosnąć na rynku paliw żeglugowych
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Surowce i paliwa
Mo-Bruk inwestuje
Surowce i paliwa
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje