Czym zaskoczą spółki chemiczne?

Rok 2016 r. może być udany dla firm chemicznych. Branży sprzyjać będą niskie ceny gazu i węgla. Część spółek zdecydowała się na inwestycje rozwojowe, które zaowocują już w przyszłym roku.

Publikacja: 01.01.2016 09:00

Czym zaskoczą spółki chemiczne?

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Mijający 2015 r. był dla przemysłu chemicznego szczególnie łaskawy. Spadały ceny kluczowych dla branży surowców, takich jak gaz czy węgiel. W Polsce dodatkowym bodźcem dla spadku cen błękitnego paliwa dla największych graczy była nowa polityka rabatowa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Uwzględniała m.in. notowania rynkowe gazu, wielkość zużycia tego paliwa oraz równomierność jego poboru w skali roku. Wiele wskazuje na to, że także w przyszłym roku polska branża chemiczna będzie korzystać z tanich surowców. Zyski giełdowych firm napędzać będą także zrealizowane inwestycje, które wreszcie przyniosą pierwsze efekty.

Faworyci na przyszły rok

Analitycy różnią się w ocenach, na które spółki chemiczne warto postawić w 2016 r., a których lepiej się wystrzegać.

– Największym pozytywnym zaskoczeniem w 2016 r. powinny być wyniki PCC Rokita. Będzie to pierwszy rok, w którym zobaczymy pełne efekty inwestycji w tzw. elektrolizę membranową. Szacujemy, że z tego powodu w I półroczu EBITDA spółki wzrośnie o około 50 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2015 r., kiedy to trwał rozruch instalacji – twierdzi Krystian Brymora, analityk DM BDM. Należąca do niemieckiej grupy PCC SE spółka specjalizuje się w produkcji tzw. polioli wykorzystywanych do wyrobu pianek oraz alkaliów stosowanych np. w branży tworzyw sztucznych. Inwestycja w elektrolizę membranową polega na zmianie technologii produkcji chloru i alkaliów, dzięki czemu instalacje zwiększą swoją wydajność.

Z kolei Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen, najbardziej optymistycznie nastawiony jest do Ciechu, bo w jego ocenie w najbliższych kwartałach ten producent sody ma szansę na dalszą poprawę wyników. – Spółce sprzyja sytuacja na rynku sody oraz taniejące surowce – twierdzi Niszcz.

Bardziej powściągliwy w ocenie perspektyw Ciechu jest Brymora. Twierdzi on, że przyszły rok będzie dla tej spółki bardziej wymagający. – Ceny sody w kontraktach na 2016 r. pozostają albo bez zmian, albo notują tylko delikatne wzrosty. Odczuwalna jest presja ze strony chińskich producentów – wyjaśnia Brymora. Przyznaje, że spółce wciąż sprzyjać będą ceny surowców, w tym tani węgiel. – Ale efekt ten będzie zdecydowanie mniejszy niż w 2015 r., kiedy to spółka korzystała na wyprzedaży zapasów przez Kompanię Węglową – zastrzega analityk.

Wielką niewiadomą pozostaje produkujący kauczuk Synthos, który w ostatnim czasie zmagał się z trudną sytuacją rynkową i pozostawał w niełasce inwestorów. Według Niszcza spółka ta może pozytywnie zaskoczyć. – Rok 2016 może być tym okresem, kiedy odwrócą się negatywne trendy, ale trudno przewidzieć, kiedy rzeczywiście kurs producenta kauczuków zacznie odrabiać straty – zaznacza Niszcz. Dodaje, że w drugim półroczu rozpoczną się już regularne dostawy surowców od Unipetrolu, który zmaga się ze skutkami niedawnej awarii instalacji. W przyszłym roku ruszy też komercyjna produkcja w nowej instalacji Synthosu do produkcji nowoczesnych kauczuków SSBR. – Instalacja ta zacznie już na siebie zarabiać. Marża na sprzedaży tych produktów powinna być zdecydowanie wyższa w porównaniu ze standardowymi kauczukami – kwituje Brymora.

Hit czy kit?

Odmienne zdania analitycy mają na temat Grupy Azoty. Monika Kalwasińska z DM PKO BP w swojej ostatniej rekomendacji zaleca sprzedaż akcji nawozowej firmy. – W 2016 r. oczekujemy dalszego spadku cen gazu i braku istotnego wzrostu wolumenów sprzedaży nawozów, przez co efekt poprawy wyników nie będzie już tak zaskakujący jak w 2015 r. – uzasadnia. Przekonuje, że dynamika wzrostu cen zbóż będzie ograniczona przez wysokie światowe zasoby zbóż, co nie pozwoli na wzrost notowań nawozów.

Natomiast według Niszcza kurs Grupy Azoty, który ostatnio zyskał na wartości z uwagi na taniejący gaz, w przyszłym roku zachowywać się może neutralnie. – Niższe ceny gazu powinny cały czas pomagać grupie, nie ma natomiast pozytywnych sygnałów płynących z rynku nawozów. Spodziewam się, że ceny nawozów, jak i wolumeny sprzedaży, pozostaną tutaj bez zmian – twierdzi analityk DM Raiffeisen.

Z kolei zdaniem analityków DM BDM ze względu na spadające ceny gazu sektor nawozowy znów może pozytywnie zaskoczyć. Na pewno skorzysta na tym Grupa Azoty, a zwłaszcza zależne Puławy. Eksperci dodają, że w styczniu w USA ma zostać uruchomiony pierwszy eksportowy terminal LNG, co może dodatkowo wpłynąć na dalszą obniżkę cen gazu w Europie.

W inwestycjach nie będzie zaskoczenia

Analitycy nie spodziewają się w przyszłym roku zaskoczeń w zakresie nowych projektów inwestycyjnych realizowanych przez giełdowe spółki chemiczne. Mają już one napięte programy i raczej nie ma tu miejsca na nowe, większe transakcje. Eksperci podkreślają, że jeśli trafi się okazja akwizycyjna, to firmy raczej będą musiały wybierać między realizacją wszystkich inwestycji organicznych a ekspansją zagraniczną. Paweł Jarczewski, prezes Grupy Azoty, przyznaje, że uważnie obserwuje światowe rynki nie tylko pod kątem ich wpływu na działania spółki, ale także ewentualnej dalszej ekspansji na nowe rynki. Jeszcze kilka miesięcy temu inwestycje za granicą rozważał także Ciech i Synthos. Tej ostatniej spółce nie udało się jednak ruszyć z planowaną budową fabryki w Brazylii.

[email protected]

Ceny nawozów pod presją | Szeroki program inwestycyjny

Rosnące zyski Grupy Azoty w ostatnich miesiącach to przede wszystkim efekt taniejących surowców, w tym gazu – kluczowego składnika do produkcji nawozów. Tanie surowce pozwoliły ograniczyć niekorzystny efekt presji cenowej w nawozach azotowych na skutek wyższego importu tych produktów oraz niższego popytu na siarczan amonu w krajach Ameryki Południowej. Presja cenowa dotyczyła też tworzyw, w których również specjalizuje się chemiczna grupa, oraz kluczowych wyrobów w segmencie chemicznym – alkoholi i plastyfikatorów, co ma związek ze spadkiem cen propylenu. Grupa Azoty realizuje szeroki program inwestycyjny wart 7 mld zł w latach 2014–2020. Największą inwestycją będzie budowa fabryki propylenu w Policach za 1,7 mld zł. Dzięki niej roczne przychody zależnych Polic mają wzrosnąć o 2 mld zł.

Ruszyła kluczowa instalacja | Jest szansa na poprawę marż

Negatywnie na wyniki Synthosu w III kwartale wpłynęła awaria instalacji w zakładach chemicznych w czeskim Litvinowie, należących do Unipetrolu z grupy PKN Orlen. Producent kauczuków jest połączony rurociągiem z tymi zakładami, przez który pozyskuje kluczowe surowce. W tym roku spółce udało się natomiast poprawić marże w segmencie tworzyw styrenowych, a także wyniki w segmencie dyspersji i klejów dzięki zwiększeniu skali działalności. Zyski zanotował też uruchomiony w tym roku segment środków ochrony roślin. Synthos zakontraktował już istotną część planowanej produkcji w uruchomionej niedawno w Oświęcimiu instalacji do produkcji nowoczesnych kauczuków SSBR. Inwestycja pochłonęła ponad 0,5 mld zł i według analityków może poprawić rentowność całej grupy.

Fabryki zwiększają moce | W planach nowe produkty

Po trzech kwartałach Ciech pokazał bardzo dobre wyniki w swoim najważniejszym biznesie – produkcji sody. Spółka korzysta z wyższych niż przed rokiem cen sody oraz tańszych surowców. Dzięki temu oraz dalszej optymalizacji kosztów grupa zwiększyła zysk netto kilkakrotnie w porównaniu z tym samym okresem 2014 r. Ciech aktualnie zwiększa moce produkcyjne w swoich fabrykach sody. W najbliższych latach położy też duży nacisk na rejestrację i rozwój nowych produktów w segmencie środków ochrony roślin. Już w przyszłym roku zapowiada wprowadzenie czterech nowych wyrobów, a w latach 2017– 2018 kolejnych ośmiu. Równolegle w zależnej Sarzynie, produkującej środki ochrony roślin, poszerza kanały dystrybucji, wzmacnia siły sprzedażowe i prowadzi kampanię marketingową.

Przestój instalacji | Oszczędności dzięki zmianie technologii

Na przychody PCC Rokita w pierwszej połowie roku negatywnie wpłynął postój wielu instalacji związany z przełączeniem systemu produkcji chloru na nową technologię. Jak tłumaczą władze chemicznej spółki, wzrost marży na sprzedaży po trzech kwartałach jest przede wszystkim konsekwencją spadku cen większości surowców wykorzystywanych w procesie produkcji, a dzięki temu zmniejszenia kosztu wytworzenia głównych produktów PCC Rokita. Zarząd przekonuje też, że w wynikach spółki w kolejnych kwartałach widoczne będzie przejście w produkcji chloru na nową technologię. Spowoduje to zwiększenie mocy produkcyjnych oraz istotne ograniczenie kosztów produkcji. Pozwoli też na oszczędności w zużyciu energii elektrycznej na szacowanym poziomie do około 20 mln zł rocznie.

Zmiana portfela sprzedaży | W planach kluczowa inwestycja

Polwax chce poprawiać marże głównie dzięki zwiększeniu sprzedaży wysokomarżowych specjalistycznych parafin dla przemysłu. Przed sobą ma ambitny cel, aby w 2020 r. 50 proc. sprzedaży spółki trafiało do różnych segmentów przemysłu. W ostatnich miesiącach znacząco udało się firmie zwiększyć m.in. sprzedaż antyzbrylaczy. Specjalistyczne woski Polwaksu trafiły też w tym roku do włoskich i francuskich winnic. W przyszłym roku spółka chce ruszyć z projektem budowy nowej instalacji tzw. odolejania rozpuszczalnikowego. Umożliwi ona produkcję nowych specyfików o znacznie lepszych parametrach jakościowych niż do tej pory. Według wstępnych szacunków inwestycja pochłonie 60–80 mln zł. Instalacja ma rozpocząć komercyjną produkcję pod koniec 2019 r.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc