Pierwszy z nich został zaprezentowany przez amerykański Departament Energii (DoE), a dokładniej funkcjonującą w jego strukturach Energy Information Administration (EIA). Według departamentu, w całym 2017 r. produkcja ropy naftowej w USA wzrośnie o 400 tys. baryłek dziennie do poziomu 9,25 mln baryłek dziennie. To obniżka prognoz w stosunku do prognozy z ubiegłego miesiąca, która zakładała wzrost o 500 tys. baryłek dziennie – i ma ona w dużej mierze związek z niedawnym uderzeniem huraganu Harvey, który krótkoterminowo wstrząsnął amerykańskim rynkiem naftowym. Z kolei w 2018 r. EIA zakłada wzrost produkcji ropy naftowej w USA o 590 tys. baryłek dziennie (wobec poprzedniej prognozy na poziomie 560 tys. baryłek dziennie). Niemniej, ostateczna prognozowana wielkość produkcji, wynosząca 9,84 mln baryłek dziennie, jest niższa od tej z ubiegłego miesiąca ze względu na rewizję w dół tegorocznych prognoz.
Obniżka prognoz produkcji sprzyjała kupującym na rynku ropy naftowej. Pozytywny ton miał również drugi duży, comiesięczny raport opublikowany wczoraj przez OPEC. W publikacji tej kartel podwyższył bowiem prognozy popytu na swoją ropę naftową o 400 tys. baryłek do poziomu 32,83 mln baryłek. Jednocześnie, kartel utrzymał retorykę prognozy spadku globalnych zapasów ropy naftowej ze względu na zwiększoną konsumpcję tego surowca.
MIEDŻ
Cena miedzi w USA w okolicach 3 USD za funt.
Ostatnie sesje na rynku miedzi upływają pod znakiem dynamicznej korekty spadkowej. Notowania tego metalu w Stanach Zjednoczonych, które jeszcze w ubiegłym tygodniu oscylowały w okolicach 3,15-3,16 USD za funt, dzisiaj spadły już do 3 USD za funt. Poziom ten jest ważną techniczną i psychologiczną barierą na wykresie miedzi w USA.
Wspomniane wsparcie może krótkoterminowo powstrzymać ceny miedzi przed dalszym osuwaniem się w dół. Będzie ono także testem siły strony podażowej na tym rynku. Póki co spadki z ostatnich dni nie mają żadnej istotnej przyczyny fundamentalnej – wynikają one w przeważającej mierze z działań inwestorów instytucjonalnych, którzy zamykali długie pozycje po wielotygodniowych wzrostach. Średnio- i długoterminowa tendencja na rynku miedzi jest więc wciąż wzrostowa.