ROPA NAFTOWA
Spotkanie kartelu OPEC w centrum uwagi.
Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła praktycznie neutralnie zakończenie. Mimo występującej w ciągu dnia presji spadkowej, cena tego surowca w USA pod koniec dnia powróciła do okolic 50,70 USD za baryłkę. Dzisiaj rano cena ropy delikatnie spada, jednak porusza się blisko wczorajszego zamknięcia.
Inwestorzy na rynku ropy naftowej dzisiaj uważnie śledzić będą rozwój sytuacji w Wiedniu, gdzie dojdzie do spotkania przedstawicieli krajów OPEC oraz niektórych państw spoza kartelu (Rosja, Oman) w sprawie porozumienia dotyczącego cięcia produkcji ropy naftowej. Już wczoraj pojawiły się pewne komentarze uczestników spotkania. Kuwejcki minister ds. ropy naftowej wskazał na fakt, że dopasowanie poszczególnych krajów do limitów jest coraz lepsze i obecnie wynosi już ponad 100%, a dokładniej – według wyliczeń powołanego przez OPEC komitetu – w sierpniu wyniosło ono 116% (wobec 94% w lipcu), co oznacza, że kraje-sygnatariusze porozumienia wydobywają mniej ropy naftowej niż wynoszą oficjalne limity.
Oficjalne posiedzenie państw OPEC, na którym najprawdopodobniej zapadną decyzje dotyczące przedłużenia porozumienia, odbędzie się dopiero w listopadzie. Dzisiejsze spotkanie może jednak zakończyć się wydaniem rekomendacji dotyczących dalszych działań kartelu, związanych np. z możliwym dołączeniem do porozumienia krajów, które dotychczas nie były objęte limitami, czyli Libii oraz Nigerii. Sugestie dotyczące możliwego przedłużenia lub rozszerzenia porozumienia z pewnością byłyby czynnikiem wspierającym stronę popytową na rynku ropy naftowej – nawet mimo faktu, że w przeszłości działania OPEC wielokrotnie bywały nieefektywne.