Komentarz surowcowy DM BOŚ

Publikacja: 22.09.2017 09:31

Komentarz surowcowy DM BOŚ

Foto: AFP

ROPA NAFTOWA

Spotkanie kartelu OPEC w centrum uwagi.

Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła praktycznie neutralnie zakończenie. Mimo występującej w ciągu dnia presji spadkowej, cena tego surowca w USA pod koniec dnia powróciła do okolic 50,70 USD za baryłkę. Dzisiaj rano cena ropy delikatnie spada, jednak porusza się blisko wczorajszego zamknięcia.

Inwestorzy na rynku ropy naftowej dzisiaj uważnie śledzić będą rozwój sytuacji w Wiedniu, gdzie dojdzie do spotkania przedstawicieli krajów OPEC oraz niektórych państw spoza kartelu (Rosja, Oman) w sprawie porozumienia dotyczącego cięcia produkcji ropy naftowej. Już wczoraj pojawiły się pewne komentarze uczestników spotkania. Kuwejcki minister ds. ropy naftowej wskazał na fakt, że dopasowanie poszczególnych krajów do limitów jest coraz lepsze i obecnie wynosi już ponad 100%, a dokładniej – według wyliczeń powołanego przez OPEC komitetu – w sierpniu wyniosło ono 116% (wobec 94% w lipcu), co oznacza, że kraje-sygnatariusze porozumienia wydobywają mniej ropy naftowej niż wynoszą oficjalne limity.

Oficjalne posiedzenie państw OPEC, na którym najprawdopodobniej zapadną decyzje dotyczące przedłużenia porozumienia, odbędzie się dopiero w listopadzie. Dzisiejsze spotkanie może jednak zakończyć się wydaniem rekomendacji dotyczących dalszych działań kartelu, związanych np. z możliwym dołączeniem do porozumienia krajów, które dotychczas nie były objęte limitami, czyli Libii oraz Nigerii. Sugestie dotyczące możliwego przedłużenia lub rozszerzenia porozumienia z pewnością byłyby czynnikiem wspierającym stronę popytową na rynku ropy naftowej – nawet mimo faktu, że w przeszłości działania OPEC wielokrotnie bywały nieefektywne.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

MIEDŹ

Cena miedzi w dół po obniżce ratingu Chin.

Ostatnie dwa tygodnie na rynku miedzi są okresem spadków notowań. Biorąc pod uwagę jednak wielotygodniowe wcześniejsze wzrosty, ruch ten można było odczytywać jako naturalne odreagowanie techniczne. Niemniej, po początkowym tąpnięciu, stronie podażowej na rynku miedzi zaczęło sprzyjać także pogorszenie nastrojów wokół metali przemysłowych, których ceny wcześniej spektakularnie zwyżkowały, budząc pytania o to, czy wzrosty te były uzasadnione.

Wczoraj dodatkowym paliwem dla sprzedających była obniżka ratingu Chin przez agencję S&P, co było pierwszą taką obniżką od 1999 r. Jednocześnie, to już drugi tego typu krok agencji ratingowych w bieżącym roku: w maju Moody's obniżyła rating Chin po raz pierwszy od 1989 r. Decyzje tych instytucji są wyrazem mniejszego zaufania agencji do dalszego imponującego tempa rozwoju chińskiej gospodarki. Ten fakt, plus kwestia ostatnich słabszych od oczekiwań danych makro z Państwa Środka, ma oczywiście konsekwencje dla cen miedzi, której Chiny są kluczowym konsumentem w skali świata.

Obecnie najbliższym technicznym wsparciem dla cen miedzi w USA są okolice 2,90 USD oraz 2,87-2,88 USD za funt, jednak silniejszym wsparciem może się okazać dopiero rejon 2,78-2,80 USD za funt, czyli górne ograniczenie konsolidacji, w której ceny miedzi poruszały się w tym roku przez wiele miesięcy.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc