Tak się nie stało, jednak zamiast punktowego celu wprowadzono przedział wahań +/- 0,2 proc. Nowością było wprowadzenie na wzór zachodnich banków centralnych forward guidance, z którego wynika, że na podwyżki stóp w Japonii przyjdzie poczekać co najmniej do drugiej połowy 2020 r. Obligacje rządu japońskiego zareagowały od dawna niewidzianym, choć obiektywnie niezbyt wstrząsającym, wzrostem rentowności o 10 pb. Na rynku amerykańskim i niemieckim rentowności także wzrosły, przy czym w tym drugim przypadku ruch w górę rozpoczął się już dzień wcześniej wraz ze spadkiem obaw co do sytuacji we Włoszech. Bund doszedł do 0,49 proc., zaś amerykańskie dziesięcioletnie papiery w ciągu dnia przebiły 3 proc.

Jeśli chodzi o posiedzenie FOMC, to Fed mógł je sobie darować i przedłużyć wakacje członkom Komitetu Operacji Otwartego Rynku. Komunikat nie wniósł nic nowego i potwierdził, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest podwyżka o 25 pb na wrześniowym posiedzeniu.

Wzrosty rentowności na rynkach bazowych zostały przerwane informacją o nałożeniu sankcji przez USA na dwóch funkcjonariuszy rządu tureckiego w związku z zatrzymaniem amerykańskiego pastora. Rynki zareagowały większą awersją do ryzyka i ucieczką do najbezpieczniejszych aktywów. Turecki rynek walutowy i dłużny znalazły się natomiast pod ogromną presją. ¶