Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
PGNiG, kierowane przez Piotra Woźniaka, prognozuje, że od 2023 r. będzie wydobywało z norweskiego szelfu 2,5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie.
PGNiG liczy, że w tym roku z już posiadanych w Norwegii złóż pozyska ponad 420 mln m sześc. gazu.
– Prognoza ta uwzględnia wykonanie okresowych prac serwisowych instalacji wydobywczych oraz bierze pod uwagę aktualne moce produkcyjne eksploatowanych złóż zgodnie z programami zatwierdzonymi przez organy koncesyjne Norwegii. Plany wydobycia uwzględniają również te złoża, które obecnie znajdują się w fazie zagospodarowania – podaje departament public relations PGNiG. To może oznaczać mocny spadek wydobycia, gdyż w 2018 r. pozyskano 538 mln m sześc. gazu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.
Dziś wygasa ostatni kontrakt na import ropy z Rosji do czeskich rafinerii koncernu. Dostaw faktycznie zaprzestano już w marcu. Od jutra Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami dotyczącymi rosyjskiego surowca.
Chodzi przede wszystkim o różnego rodzaju jednostki pływające służące do budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych. Zwiększy się również flota statków do transportu gazu ziemnego i paliw płynnych.
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.