Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kurs KGHM porusza się w takt notowań miedzi. Na przełomie lutego i marca kurs spadł z poziomu 5,8 tys. USD za tonę do 4,6 tys., by pod koniec czerwca przebić 6 tys. i w lipcu dojść do 6,3 tys. USD/t.
Motorem wzrostu notowań surowca w ostatnich tygodniach są doniesienia z Ameryki Południowej mówiące m.in. o znacznym pogorszeniu sytuacji epidemicznej i wzroście zakażeń koronawirusem w Chile – ten kraj jest największym globalnym producentem czerwonego metalu. Rynek obawia się ryzyka negatywnego wpływu pandemii na pracę kopalń i zmniejszenia podaży. Z dużą liczbą zakażeń wśród górników zmaga się między innymi państwowe Codelco. Jak dotąd niepokojące dane nie płyną z kopalni Sierra Gorda, w której 55 proc. udziałów ma KGHM.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mijają trzy lata od finalizacji fuzji obu koncernów. Z licznych korzyści, jakie miała przynieść akcjonariuszom i Polsce wyszło niewiele. Nawet o tych już uzyskanych koncern informuje w sposób lakoniczny i mało przekonujący.
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.
Mimo chwilowo niesprzyjających warunków zewnętrznych węgierski koncern wierzy, że w średnim terminie sytuacja ulegnie poprawie. W efekcie dużo inwestuje i dąży do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej.