Począwszy od stycznia zeszłego roku każdego miesiąca utrzymuje się dodatnie saldo sprzedaży funduszy detalicznych. Nowe środki przyciągają niezmiennie głównie towarzystwa z grup bankowych, które powiększają swoją pozycję na rynku. W pozostałej grupie znajdziemy kilka rodzynków.
PPK dają spokój
Jeszcze na koniec 2022 r. udział towarzystw funduszy inwestycyjnych należących do grup bankowych w aktywach funduszy rynku kapitałowego sięgał około 70 proc. Rok 2023 ogółem był dla branży bardzo udany, zarówno jeśli chodzi o sprzedaż, jak i wyniki zarządzania. Za sprawą tych drugich aktywa rosły niemal wszystkim, ale na wpłaty nowych środków mogły liczyć głównie bankowe TFI. W efekcie ich udział w rynku funduszy rynku kapitałowego w ciągu 14 ostatnich miesięcy urósł o kilka punktów procentowych w czasie, w którym łączne aktywa tychże funduszy zwiększyły się o 39 proc.
Jak na razie nie zanosi się na zmianę tego trendu. Z danych Analizy.pl wynika, że w lutym do TFI razem popłynęło 4,5 mld zł, z czego 4,13 mld zł do funduszy detalicznych. Niezmiennie na czele znajdują się powiernicy bankowi. Numerem jeden było PKO TFI, które wraz z PPK przyjęło 925 mln zł wpłat. Drugie Santander TFI pozyskało 577 mln zł, a trzecie Pekao TFI o 100 mln zł mniej. Dopiero na siódmym miejscu plasował się Quercus TFI, który jeśli chodzi o sprzedaż, radzi sobie ostatnio bardzo dobrze zarówno w swojej kategorii wagowej, jak i szerzej.
– Luty na rynku funduszy przyniósł dużo pozytywnych danych, pobitych zostało też kilka rekordów – zauważa Małgorzata Rusewicz, prezes IZFiA. Jak dodaje, wyniki sprzedaży z lutego są najwyższe na przestrzeni trzech ostatnich lat. – Sprzedaż brutto od początku roku utrzymuje się powyżej 10 mld zł. Wartość aktywów wszystkich funduszy przebiła poziom 330 mld zł. Jednocześnie zachodzą zmiany w strukturze aktywów – podkreśla Rusewicz. Jak zauważa, aktywa funduszy zdefiniowanej daty są już wyższe niż aktywa funduszy mieszanych. – Wartość aktywów samych funduszy PPK, która wzrosła powyżej 20 mld zł, jest też już wyższa niż łączne aktywa funduszy zrównoważonych i stabilnego wzrostu – wylicza Rusewicz.