Nadszedł czas na naszą tradycyjną analizę trendów w najnowszych wynikach finansowych amerykańskich korporacji, jako że mamy już niemal komplet raportów za IV kwartał 2023 r.
Porównanie naszej tabeli stanowiącej swoistą „pigułę informacyjną” o rezultatach finansowych z jej edycjami z poprzednich analiz kwartalnych pokazuje, że w kolumnie z naszymi komentarzami zdecydowanie przybyło koloru zielonego, obrazującego poprawę.
Dalsza poprawa zysków cieszy…
Taką poprawę widać, szczególnie jeśli chodzi o zyski spółek, czy to rozumiane jako raportowane, czy też jako „operacyjne” (czyli oczyszczone z jednorazowych wydarzeń – to wersja zwykle preferowana przez analityków ze względu na mniejszą chwiejność). W samym IV kwartale zagregowany zysk operacyjny (liczony dla indeksu S&P 500) był o 2,3 proc. wyższy niż przed rokiem, a zysk raportowany – wyższy o 14,7 proc. Z kolei preferowana przez nas forma prezentacji – czyli krocząca suma za cztery kolejne kwartały – była w przypadku zysku operacyjnego wyższa o 7,2 proc. rok do roku, a w przypadku zysku raportowanego – wyższa o 10 proc. r./r. To wzrost najszybszy od odpowiednio pięciu i sześciu kwartałów. Widać zatem, że poprawa zysków, którą sygnalizowaliśmy już w poprzednich analizach, została ugruntowana w ostatnim kwartale 2023.
Warto też podkreślić, że zysk „operacyjny”, w wersji liczonej jako suma czterech kwartałów, wreszcie pokonał też dotychczasowy rekord z I kwartału 2022 r. (nowy rekord to wstępnie ok. 211 USD), choć różnica jest dość marginalna (niecałe 0,5 proc.) i ostatecznie może się jeszcze zmienić, gdy poznamy już 100-proc. komplet wyników.