Kuty na cztery... koła

Dziś ekstragratka dla wielbicieli sportów samochodowych – audi quattro. Legendarny samochód, który zrewolucjonizował rajdowy świat, może być teraz twój.

Publikacja: 15.04.2016 06:00

Przed tym samochodem świat nie znał aut osobowych z napędem na cztery koła. Audi quattro nie tylko z

Przed tym samochodem świat nie znał aut osobowych z napędem na cztery koła. Audi quattro nie tylko zmieniło oblicze rajdów samochodowych, ale sprawiło, że napęd 4 x 4 „trafił pod strzechy”.

Foto: Archiwum

 

Audi quattro zadebiutowało w 1980 roku, ale pracowano nad nim już od roku 1977. Dlaczego jest to auto tak wyjątkowe? Odpowiedź kryje się w nazwie – to napęd 4 x 4, dotąd niespotykany w samochodach osobowych. Wszystko zaczęło się od zimowych testów audi 200 oraz volkswagena iltisa – wojskowej „terenówki". Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się wówczas, że powolny iltis w trudnych warunkach poradził sobie nieporównanie lepiej od audi napędzanego 170-konnym silnikiem. Sukces tego pierwszego tkwił właśnie w napędzie na obie osie. W ten sposób niemieccy inżynierowie postawili sobie za cel zaadaptować napęd na cztery koła do auta osobowego.

Tak powstał prototyp, istny „Frankenstein" posklejany z trzech samochodów. Bazą było audi 80 B1 wyposażone w napęd z volkswagena iltisa i silnik z audi 200. Ponoć słynny fiński kierowca rajdowy Hannu Mikkola, który jako pierwszy testował tę konstrukcję, powiedział po wyjściu z auta: „Właśnie doświadczyłem powiewu przyszłości. Ten samochód zrewolucjonizuje rajdy na zawsze". Miał stuprocentową rację. Audi quattro nie tylko zmieniło oblicze rajdów samochodowych, ale sprawiło, że napęd 4 x 4 „trafił pod strzechy" i dziś jest powszechnie stosowany w modelach osobowych wielu marek.

Quattro było produkowane w latach 1980–1991. Było to dwudrzwiowe coupé napędzane silnikami benzynowymi o mocy od 165 do 220 KM. W najmocniejszej wersji rozpędzało się do „setki" w 6,3 sekundy i osiągało prędkość 230km/h. Wóz miał stały napęd na cztery koła, z ręcznie blokowanymi centralnym i tylnym mechanizmem różnicowym (lata 1980–1987), potem z centralnym mechanizmem typu Torsen i ręcznie blokowanym tylnym mechanizmem różnicowym. Produkcja była w zasadzie niszowa, powstało nieco ponad 11 tys. sztuk.

Audi miało też skróconą wersję modelu, nazwaną Sport Quattro, która powstała z myślą o homologacji rajdowej grupy B. Tę napędzał pięciocylindrowy silnik 2.1 turbo o mocy 306 KM, co wystarczało do rozpędzenia się do 250 km/h; sprint do 100 km/h zajmował niespełna 5 sekund. Emocje do dziś budzą specjalne odmiany sport quattro, m.in. S1 z 530-konnym silnikiem przyspieszające do „setki" w 2,6 sekundy.

Niedawno w Wielkiej Brytanii pojawił się egzemplarz prawdziwej historycznej rajdówki, którą pierwszy indywidualny tytuł Mistrza Świata w aucie czteronapędowym zdobył w 1983 roku Hannu Mikkola. Ceny niestety nie podano, musi być horrendalna. Przed rokiem na aukcji w USA sprzedano audi sport quattro z 1984 r. za ponad 400 tys. dolarów. Na pewno jednak znajdzie się kolekcjoner gotowy zapłacić każdą sumę za wóz fińskiego mistrza.

Przemek Skoczek [email protected]

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie