Jak wasza spółka ocenia minione trzy kwartały 2019 roku?
Ten rok jest drugim z rzędu, w którym obserwujemy nadpodaż na rynku usług turystycznych w krajach bałtyckich. Wynika ona głównie z dwóch powodów.
Jakich?
Po pierwsze, bardzo dynamiczny wzrost rynku w poprzednich latach przyciągnął nowych graczy, co istotnie zwiększyło konkurencję. Z drugiej strony, popyt na wczasy zagraniczne wyhamował z powodu upalnego lata, które zachęciło mieszkańców krajów bałtyckich do skorzystania z lokalnej oferty turystycznej.
Co ważne, w tych trudnych warunkach grupa Novaturas skutecznie broni pozycji największego operatora turystycznego we wszystkich trzech krajach bałtyckich. Tymczasem inni gracze nie wytrzymują zaostrzonej konkurencji. Jeden z operatorów obecnych na rynku od kilku lat wycofał się z rynku łotewskiego, natomiast jeden z nowych graczy, który w tym roku rozpoczął działalność na Łotwie, także ogłosił już jej zakończenie.