W planach przejęcia i giełda

- Chcemy stopniowo wchodzić na rynek kapitałowy, wprowadzać tam na początku te spółki, które są na najbardziej dojrzałym etapie rozwoju - mówi prof. Konrad Świrski, prezes Transition Technologies.

Publikacja: 07.12.2020 05:17

W planach przejęcia i giełda

Foto: materiały prasowe

Transition Technologies po trzech kwartałach miał 310 mln zł przychodów, czyli o 25 proc. więcej niż przed rokiem. Co napędza obroty spółki?

Mamy to szczęście, że działamy w sektorach, które nie zostały mocno dotknięte przez pandemię. Rośnie więc sprzedaż zarówno usług, jak i produktów IT dla przemysłu, w tym głównie dla energetyki i gazownictwa, a także dla szeroko pojętej branży medycznej. To są albo zamówienia na usługi naszych pracowników inżynierów, albo na oprogramowanie. Oczywiście są przypadki wstrzymywania czy przekładania projektów inwestycyjnych przez klientów. Jednak nasi główni odbiorcy, którymi są przede wszystkim globalne koncerny, nadal inwestują. Część z nich nie ma zresztą wyjścia, bo musi dostosować swoje rozwiązania informatyczne do zmieniających się regulacji prawnych – tak dzieje się np. na rynku energii. Poza tym pandemia paradoksalnie wymusiła inwestycje w digitalizację, automatyzację fabryk, by zminimalizować pracę ludzką. Tak więc biznes IT dla przemysłu trzyma się mocno.

Czy w kolejnych latach spółka utrzyma tempo wzrostu?

Nasza dotychczasowa strategia przewidywała rozwój organiczny i w ostatnich latach przynosiła efekty w postaci dynamicznego wzrostu obrotów. Wkrótce jednak wejdziemy do grona firm informatycznych o przychodach pomiędzy 500 mln a 1 mld zł. Przygotowujemy się do wejścia na tę wyższą półkę i widzimy, że do dalszego tak szybkiego wzrostu potrzebować będziemy akwizycji. Już rozglądamy się za firmami z branży IT, które moglibyśmy kupić. To naturalna droga do dalszego rozwoju na globalnym rynku.

Szukacie okazji do przejęć w Polsce czy za granicą?

Nastawiamy się na zagraniczne rynki, bo rynek polski ma ograniczony potencjał. Nie chcemy być zresztą wyłącznie lokalną firmą, ale silną europejską grupą, która z powodzeniem będzie konkurować na całym świecie. Otwieramy więc biura w innych krajach i przygotowujemy się do przejęć – najpierw mniejszych zagranicznych firm, potem większych.

W których krajach widzicie potencjał rozwoju?

Jesteśmy już obecni m.in. w Niemczech, we Francji czy w USA. Mamy też biura chociażby na Ukrainie, w Malezji i na Tajwanie. Widać więc, że jesteśmy reprezentowani w różnych częściach świata, ale chcemy jeszcze przyspieszyć tę zagraniczną ekspansję. Już teraz około 65 proc. naszych produktów trafia poza granice naszego kraju.

Spółka chwali się tegorocznymi przychodami, ale nie podaje wyniku finansowego. Jak wyglądają marże w tym biznesie?

Nie jesteśmy jeszcze spółką giełdową, więc nie wszystkie dane trafiają na rynek. Mogę jedynie powiedzieć, że celem jest uzyskanie przez grupę dwucyfrowego wyniku EBITDA. To sygnalizuje, że marże są dobre i udaje nam się je utrzymać. Wyniki finansowe rosną więc w ślad za przychodami. W tym biznesie walczy się głównie ceną, jakością i terminami realizacji zamówienia. W obecnym kryzysie wywołanym pandemią branża IT znajduje się w zdecydowanie lepszej sytuacji niż wiele innych sektorów gospodarki. Myślę, że przejdzie ona ten czas wzmocniona. Moim zdaniem polski sektor IT jest jednym z nielicznych w naszym kraju, który ma szansę z sukcesem uczestniczyć w światowej walce.

Istotnym odbiorcom waszych produktów jest sektor energetyczny. Co trwająca transformacja energetyczna oznacza dla spółki?

To dla nas potężne wyzwanie. W Polsce jesteśmy jedną z najsilniejszych firm z branży, która działa w sektorze energetycznym. Co ciekawe, wszyscy wiemy, że przyszłością jest nowa energetyka, a więc produkcja energii ze źródeł odnawialnych, energetyka rozproszona oraz elektromobilność. A mimo to wciąż 90 proc. zamówień z tego sektora dla całej branży IT dotyczy energetyki klasycznej. Mamy jednak świadomość, że zmieni się w to w ciągu najbliższych 10–15 lat. Dlatego wdrażamy program zmiany oferty produktowej. Uciekamy w nowe rozwiązania, bo za jakiś czas ta kiełkująca nowa energetyka potrzebować będzie zupełnie nowych produktów. Całą naszą branżę czekają więc bardzo duże zmiany.

Zarząd Transition Technologies rozważa giełdowy debiut jednej z zależnych spółek. Kiedy poznamy szczegóły?

Możliwe jest, że w przyszłym roku będziemy się starać o wejście jednej z naszych spółek na rynek giełdowy. Jest to złożony proces, do którego chcemy się przygotować w jak najlepszy sposób. Obecnie negocjujemy odpowiednie umowy oraz terminy. Mam nadzieję, że dzięki wytężonej pracy i determinacji już wkrótce będziemy mogli mówić o szczegółach, ale nie wcześniej niż na koniec 2020 r.

Dlaczego na giełdę nie wejdzie spółka matka?

Jesteśmy holdingiem kilku spółek, dlatego debiut bazowej spółki byłby bardziej skomplikowany. Chcemy stopniowo wchodzić na rynek kapitałowy, wprowadzać tam na początku te spółki, które są na najbardziej dojrzałym etapie rozwoju. Myślimy o głównym parkiecie GPW, alternatywnie o giełdach zagranicznych. Chcemy w ten sposób sami siebie zmobilizować do realizacji ambitnych celów i szybszej międzynarodowej ekspansji. Na szczegóły musimy jednak jeszcze poczekać.

Konrad Świrski nieprzerwanie od 1995 r. pełni funkcję prezesa firmy Transition Technologies, zajmującej się m.in. tworzeniem zaawansowanego oprogramowania i wdrażaniem systemów automatyki przemysłowej. Jest profesorem Politechniki Warszawskiej, wykłada na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa. Od lat związany z energetyką.

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza