Po tym jak S&P 500 osiągnął najwyższy poziom od września br., publikowane przez AAII saldo nastrojów indywidualnych w USA lekko wzrosło w czwartek do swojego najwyższego od sierpnia br. poziomu 15,7 pkt proc. z 15,4 tydzień wcześniej. Osiągnięcie przez WIG okolic poziomu jego historycznego szczytu sprzed dwóch lat pozytywnie wpływało na nastroje polskich inwestorów indywidualnych. W opublikowanym w czwartek sondażu INI SII saldo „byków” i „niedźwiedzi” wyniosło +32,6 pkt proc. i było najwyższe od 20 lipca br. Być może warto – kontrariańsko – zwrócić uwagę, że WIG ustanowił swój dosyć istotny lokalny szczyt 31 lipca br. i spadał później do 4 października br., osiągając wtedy swój najniższy od czterech miesięcy poziom.
Można też zwrócić uwagę na 2008 roku poziom osiągnięty przez WIG-budownictwo, najwyższy od lutego ub.r. poziom WIG-odzież oraz najniższy od czerwca 2022 poziom WIG-leki.
Brazylijska Bovespa wyszła w tym tygodniu na swój najwyższy od ponad dwóch lat poziom. Można tu próbować spekulować o wyłamaniu w górę z dwuletniej formacji „odwróconej głowy z ramionami”, do którego doszło w czerwcu br., późniejszym „ruchu powrotnym” trwającym do października br. i wznowionej później zwyżce, której rozmiary powinny być porównywalne do wielkości opuszczonej górą 22-miesięcznej formacji. W praktyce oznaczałoby to wzrost Bovespy do poziomów nowych historycznych szczytów.
Rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych, która w październiku br. wyszła na swój najwyższy od sześciu lat poziom przekraczający przez chwilę 5 proc., obecnie utrzymuje się w okolicach swoich najniższych od końca września poziomów.
Spadające w czwartek dosyć mocno ceny kontraktów na ropę naftową (WTI -3,94 proc., Brent -3,68 proc. ok godz. 16:15) sprowadziły je do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Ta zniżka ceny tłumaczona była informacjami amerykańskiej Agencji ds. Informacji o Energii o tym, że zapasy ropy naftowej osiągnęły najwyższy poziom od sierpnia br.