Niepewność duża, ale wykresy nie kłamią

Na części wykresów trudno dostrzec strach przed wolniejszym procesem dezinflacji czy wydłużonym okresem utrzymywania wyższych stóp procentowych, czym teraz żyją media.

Publikacja: 06.03.2023 21:00

Marcin Kiepas analityk, Tickmill

Marcin Kiepas analityk, Tickmill

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Inwestorzy wkraczają chyba w najbardziej gorący od początku 2023 roku tydzień na rynkach finansowych. Tydzień, który na nowo może zdefiniować oczekiwania odnośnie do ścieżki zmian polityki monetarnej w głównych światowych gospodarkach. A co za tym idzie, w najbliższych dniach na nowo mogą się ukształtować oczekiwania co do perspektyw dla rynków akcji, długu i poszczególnych walut. Bo owszem, do marcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) zostały jeszcze dwa tygodnie, ale finalne oczekiwania co do ścieżki zmian stóp procentowych będą kształtować się już teraz.

We wtorek i środę szef Fedu Jerome Powell pojawi się w Kongresie, gdzie na forum tamtejszych komisji zreferuje półroczny raport Fedu nt. polityki monetarnej i przede wszystkim odpowie na pytania. To już powinno dać inwestorom dość jasny obraz sytuacji. A ten dodatkowo się wyostrzy po publikowanych w środę (raport ADP) i piątek (bezrobocie, zatrudnienie, płace) miesięcznych danych z rynku pracy w USA.

Równie ważnym wydarzeniem będzie piątkowe posiedzenie Banku Japonii. Ostatnie pod przewodnictwem Kurody. W tym tygodniu decyzje ws. stóp procentowych będzie podejmować jeszcze Bank Rezerw Australii, Bank Kanady i polska Rada Polityki Pieniężnej. W przypadku tej ostatniej duże znaczenie, szczególnie dla giełdowych banków, będą miały nowe projekcje inflacji i wzrostu gospodarczego.

Na dokładkę mamy jeszcze miks danych z Niemiec i kilka raportów z Chin. Zapowiada się naprawdę ciekawie. Nie sposób odgadnąć, co z tego koktajlu dla rynków wyniknie.

A gdyby tak nie zgadywać, tylko zignorować te wszystkie publikacje i skupić się na sygnałach płynących z wykresów poszczególnych indeksów giełdowych? Gdyby tak skupić się na rynkowych nastrojach i na tej podstawie nakreślić scenariusz na przyszłość? Spróbujmy.

Sytuacja na giełdach, pomimo słabego lutego, nie wygląda źle. A w niektórych przypadkach wygląda nawet bardzo dobrze. Na części wykresów trudno dostrzec strach przed wolniejszym procesem dezinflacji czy wydłużonym okresem utrzymywania wyższych stóp procentowych, czym teraz żyją media.

S&P 500 wykonał zwrot z 200-sesyjnej średniej, wracając jednocześnie powyżej 4000 pkt i 50-sesyjnej średniej. To sugeruje, że trwające od początku lutego spadki były tylko korektą.

Niemiecki DAX właśnie wybił się górą z miesięcznej konsolidacji i ma otwartą drogę do zwyżki.

Francuski CAC40 wyznaczył nowy historyczny szczyt.

Japoński Nikkei w marcu zdecydowanie ruszył do góry i ma otwartą drogę w okolice 29 000 pkt.

Na tym tle relatywnie słabo wypada WIG20 (chociaż i on prawdopodobnie zakończył korektę), ale już mWIG40 wybił się górą z dwumiesięcznej konsolidacji i szybko może zawędrować do 4800 pkt.

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum