Nie powinna dziwić duża oferta 52-tygodniowych bonów skarbowych (13-18 mld zł), które wciąż cieszą się zainteresowaniem inwestorów. Oferta obligacji skarbowych opiewać będzie zaś na kwotę 11-18 mld zł.

Wiadomość, że w sierpniu i wrześniu nie będą przeprowadzane aukcje zamiany, oznacza, że podaż obligacji na długim końcu krzywej rentowności ma realne granice. To stanowiło widoczne wsparcie dla papierów długoterminowych. Błędem byłoby zakładać, że plan podaży obligacji uwzględni plany nowelizacji deficytu budżetowego. èródłem finansowania deficytu będzie raczej wzrost oferty euroobligacji lub inne źródła. Agresywny plan wypłaty dywidend przez spółki Skarbu Państwa nie jest w tym kontekście przypadkowy.

Na rynku walutowym nie dzieje się wiele. Złoty pozostaje jedną ze słabszych walut w regionie. Krótkoterminowy trend horyzontalny ograniczany jest przez poziomy 4,4850 i 4,5150. W dłuższym okresie fundamenty gospodarki i systematycznie poprawiający się rachunek obrotów bieżących sugerują duży potencjał do umocnienia złotego. W krótkim okresie perspektywa transferu dywidend jest istotnym czynnikiem osłabiającym PLN.