Wpływ na taki wynik miały pogorszenie nastrojów na europejskich giełdach, a także oczekiwanie na wyniki posiedzenia RPP, reakcja na osłabienie forinta (efekt rozczarowania planem oszczędnościowym węgierskiego rządu) oraz w niewielkim stopniu lutowy spadek indeksu PMI dla polskiego przemysłu do najniższego poziomu od pół roku.

Wydarzeniem środy będzie decyzja Rady ws. stóp procentowych. Rynek jest dość podzielony w oczekiwaniach. Część uczestników oczekuje podwyżki stóp o 25 pkt bazowych w reakcji na styczniowy skok inflacji do 3,8 proc. Pozostali, po ostatnich gołębich wypowiedziach członków RPP, prognozują podwyżkę dopiero na kwietniowym posiedzeniu. Ta polaryzacja stanowisk powoduje, że któraś strona będzie niezadowolona, co może wpłynąć na notowania złotego w krótkim terminie.

Wyniki posiedzenia RPP nie są jednak najważniejszym wydarzeniem na rynku walutowym w tym tygodniu. Czynnikiem istotniejszym będą wyniki posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego i publikacja lutowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Gołębi komunikat płynący z banku centralnego, przy bardzo dobrych danych z USA, może odwrócić tendencję wzrostową EUR/USD, dając jednocześnie impuls do wzmocnienia złotego.