Komentarz walutowy DM BOŚ

Wczorajsze dość rozczarowujące dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych były czynnikiem osłabiającym amerykańskiego dolara

Publikacja: 16.06.2015 12:59

Wykres dzienny EUR/USD.

Wykres dzienny EUR/USD.

Foto: DM BOŚ

Dzisiaj jednak wartość USD odrabia część strat. Ogólnie, na przestrzeni ostatnich kilku dni można mówić o konsolidacji notowań EUR/USD, co wynika z wyczekiwania na najważniejsze wydarzenie tego tygodnia na rynkach walutowych: jutrzejszy komunikat po posiedzeniu Fed.

Naszym zdaniem: Zmienność na wykresie EUR/USD jest relatywnie niewielka, co sugeruje, że inwestorzy mentalnie przygotowują się już na środę, kiedy to może pojawić się więcej wskazówek dotyczących terminu podwyżki stóp procentowych przez Fed.

Perspektywa podniesienia stóp procentowych w USA to obecnie najważniejszy czynnik determinujący wartość amerykańskiego dolara. Za najbardziej prawdopodobny termin podwyżki jest uznawany obecnie wrzesień tego roku, aczkolwiek przedstawiciele Fed dotychczas nie potwierdzili takiego scenariusza. Na rynkach więc wciąż panuje niepewność, a inwestorzy wyczekują konkretnych wskazówek dotyczących najbardziej prawdopodobnego terminu podwyżki stóp. Większość z nich liczy na to, że jutro takie wskazówki się już pojawią, zwłaszcza że FOMC ma przedstawić w środę także swoje projekcje makroekonomiczne.

Największym ryzykiem dla amerykańskiego dolara byłby więc gołębi komunikat Fed – ze względu na kontrast z oczekiwaniami. W takim przypadku wartość USD mogłaby wyraźnie spaść. Jednak dzisiaj zapowiada się relatywnie nudna sesja na rynku amerykańskiego dolara. Wprawdzie pojawią się ważne dane z rynku nieruchomości, jednak inwestorzy powinni je traktować z dystansem, wyczekując na jutrzejszy komunikat Fed.

Trochę nerwowości na wykresie USD/JPY wprowadziła dzisiaj wypowiedź szefa Banku Japonii, Haruhiko Kurody. Odniósł się on do swoich słów z ubiegłego tygodnia, w których powiedział, że japoński jen jest „bardzo słaby" i że prawdopodobieństwo jego dalszego osłabiania się jest niewielkie. Po tych słowach sprzed kilku dni jen wyraźnie umocnił się względem dolara. Jednak obecnie Kuroda powiedział, że jego wypowiedź nie miała na celu wskazania kierunku zmian poruszania się wartości japońskiej waluty i że nie sugerowała niezadowolenia z niskiej wartości JPY. Dzisiejsze słowa Kurody doprowadziły do zwyżki kursu USD/JPY.

Naszym zdaniem: Rzeczą, na której prawdopodobnie najbardziej zależy obecnie szefowi BoJ, jest stabilny kurs JPY względem USD. Jego dzisiejsze słowa mogły mieć więc na celu ustabilizowanie sytuacji na rynku jena. Po dzisiejszej wypowiedzi jen się nieco osłabił, ale zwyżka była krótkoterminowa.

Efekty prowadzonej przez BoJ polityki luzowania ilościowego są już widoczne. Spowodowany nią spadek wartości japońskiej waluty zwiększył przychody eksporterów i pomógł indeksom akcji w Japonii – jednocześnie jednak czynnik ten był negatywny dla importerów i gospodarstw domowych. Być może więc japońskim władzom monetarnym zależy, aby zniżka wartości jena nie postępowała tak szybko jak było to wcześniej. Tak czy inaczej, trend wzrostowy na wykresie USD/JPY pozostaje w mocy.

Dorota Sierakowska

Analityk

Dom Maklerski BOŚ S.A.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?