Wielka grecka zagadka

Grecja: Wynikiem 61,31 proc. głosów społeczeństwo odrzuciło warunki zagranicznej pomocy zakładające dalsze reformy (Grecy głosowali nad propozycjami przedstawionymi 25 czerwca)

Grecja: Premier Aleksis Tsipras przyznał, że wynik referendum nie przekreśla szans na podpisanie umowy z wierzycielami, która może być zawarta w najbliższych dniach

Grecja: Minister finansów Yanis Varoufakis zrezygnował dzisiaj rano ze stanowiska. Zastąpić go może szef greckich negocjatorów, Euclid Tsakalotos (pełni tą funkcję od kwietnia)

Grecja: Do dymisji podał się też szef opozycyjnej partii Nowa Demokracja, Antonis Samaras (przed objęciem władzy przez Syrizę pełnił on funkcję premiera)

Grecja: Dzisiaj decyzję ws. ELA (linii ratunkowej dla greckich banków) podejmie Europejski Bank Centralny. Oczekiwane jest status quo, czyli utrzymanie jej w wysokości 89-90 mld EUR

Grecja: Dzisiaj wieczorem o godz. 18:30 zaplanowane zostało spotkanie pomiędzy niemiecką kanclerz Angelą Merkel, a francuskim prezydentem Francois Hollande'm. Niewykluczone, że w telekonferencji udział wezmą tez szef Komisji Europejskiej, oraz szef Europejskiego Banku Centralnego

Grecja: Jutro i w środę zbierze się Eurogrupa (unijni ministrowie finansów), we wtorek może odbyć się też polityczny szczyt przywódców państw strefy euro

Naszym zdaniem: Odsetek głosujących za odrzuceniem programu reform był znaczący, co rodzi spore komplikacje w potencjalnych rozmowach z wierzycielami, a nawet politycznych scenariuszach dla Grecji. Mimo tego wydaje się, że europejscy wierzyciele nie są gotowi na „nieuporządkowane bankructwo" Grecji i jej wyjście ze struktur europejskich (strefy euro i UE), bo tylko taką formę mogłoby ono przybrać, biorąc pod uwagę ostatnie sygnały, jakie wysyłali przedstawiciele Syrizy.

Dzisiaj rynki finansowe nie zareagowały tak nerwowo, jak tydzień temu, kiedy nieoczekiwanie premier Tsipras odrzucił kompromisowy dokument ugody z wierzycielami i zapowiedział zwołanie referendum. Wytłumaczenie może być następujące – inwestorzy czekają na wynik politycznych rozmów na szczytach. Wola do dalszych, choć bardzo trudnych rozmów z Grekami (przy obecnym, dramatycznie pogarszającym się stanie gospodarki można będzie dyskutować tylko o sporym umorzeniu długu, bo same oszczędności już nie wystarczą) będzie sygnałem do tego, że być może do 20 lipca uda się wypracować jakiś „półformalny" kompromis, a Europejski Bank Centralny nie odetnie finansowania greckim bankom w ramach ELA.

Na wykresie EUR/USD widzimy, że niedzielna luka została w pełni domknięta. Ważne jest to, że nadal obowiązuje wsparcie przy 1,0950-1,1000. Rynek jest teraz w zawieszeniu, czekając na decyzje polityków. Trudno tu o wiarygodne wskazania techniczne. Opór to okolice 1,1100-1,1130.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ