Rynki walutowe: inwestorzy otwierają krótkie pozycje w euro, w przyszłym tygodniu USD znajdzie się w centrum uwagi

Publikacja: 23.10.2015 18:07

Rynki walutowe: inwestorzy otwierają krótkie pozycje w euro, w przyszłym tygodniu USD znajdzie się w centrum uwagi

Foto: Bloomberg

 

Wczoraj prezes Europejskiego Banku Centralnego, Mario Draghi, uderzył we wszelkie możliwe „gołębie" tony, wyrażając maksymalnie umiarkowane stanowisko EBC podczas konferencji prasowej. Wyraźnie zasygnalizował możliwość rewizji programu luzowania ilościowego EBC na posiedzeniu w grudniu – jego rozszerzenia, modyfikacji, a nawet przedłużenia. W efekcie nastąpiła natychmiastowa wyprzedaż euro, a jej tempo jeszcze wzrosło po wypowiedzi prezesa podczas sesji pytań i odpowiedzi, gdy wspomniał o tym, że EBC omawiał na tym posiedzeniu kwestię dalszego obniżenia stopy depozytowej banku centralnego, która obecnie ma już wartość ujemną. Wyraźnie zaznaczył również, że EBC miał negatywny stosunek do ostatniej aprecjacji euro.

Zwróćmy uwagę, że euro straciło więcej na wartości względem bardziej ryzykownych walut rynków wschodzących czy głównych walut surowcowych, niż względem USD czy GBP. Było to związane z dużym wzrostem apetytu na ryzyko w reakcji na wczorajsze posiedzenie. Interesująca w tym kontekście będzie odpowiedź rynku na posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku i na najnowsze dane ze Stanów Zjednoczonych. Neutralne dane w połączeniu z biernym, grającym na zwłokę podejściem Fed mogą przyczynić się do utrzymania tej tendencji (umocnienia walut wysokiego ryzyka względem głównych walut), natomiast mocne dane amerykańskie i zdecydowany komunikat ze strony FOMC dotyczący możliwości podwyżki stóp w grudniu mogłyby przechylić szalę nastrojów na rynku z powrotem w kierunku USD. W przyszłym tygodniu nastąpi zatem ważny test USD, jak również par EUR/USD i USD/JPY.

Para USD/JPY dotarła w okolice kluczowej strefy zwrotu na poziomie 120,70-90 na fali wzrostu apetytu na ryzyko po posiedzeniu EBC; należy pamiętać, że za tydzień w piątek czeka nas posiedzenie Bank of Japan. Para USD/JPY powinna powrócić do wyższego przedziału, o ile dane ze Stanów Zjednoczonych zapewnią choćby minimalne wsparcie w przyszłym tygodniu w otoczeniu wysokiego apetytu na ryzyko.

Wykres: EUR/USD

Wczorajszy ruch był jednoznaczny: para EUR/USD spadła na samo dno obecnego przedziału, przecinając również 200-dniową średnią ruchomą. W tym momencie główne pytanie brzmi: czy rynek wstrzyma się od reakcji w oczekiwaniu na kolejne dane ze Stanów Zjednoczonych i na komunikat FOMC w przyszłym tygodniu i dopiero po ich publikacji będzie kontynuował sprzedaż, czy też presja na sprzedaż spowoduje spadek w kierunku następnego istotnego obszaru, tj. 1,0800. Niedźwiedzie liczą, że obszar 1,1175/1,1200 zapewni opór umożliwiający dalsze spadki.

Podsumowanie w koszyku G10

USD

– waluta wczoraj znacznie się umocniła względem walut z koszyka G3 oraz CHF, w mniejszym stopniu – względem GBP, a straciła na wartości względem walut „wysokiego ryzyka". W przyszłym tygodniu okaże się, czy po posiedzeniu FOMC USD kolejny raz będzie zwycięzcą, czy też pozostanie „średniakiem".

EUR

– rynek uwzględnia w wycenach obniżkę stopy oprocentowania depozytów EBC i rozszerzenie programu luzowania ilościowego w grudniu, co powinno na jakiś czas osłabić euro, a w przypadku dużego apetytu na ryzyko – nawet bardzo.

JPY

– najważniejszym obszarem w parze USD/JPY jest poziom 121,00, biorąc pod uwagę główne wydarzenia w Stanach Zjednoczonych w nadchodzącym tygodniu oraz posiedzenie BoJ 30 października – para USD/JPY już za tydzień powinna się ożywić.

GBP

– waluta nieco się zagubiła; byki szterlingowe nadal będą ignorować odbicia w parze EUR/GBP w oczekiwaniu na wybicie powyżej kluczowego poziomu 0,7200, natomiast kurs w parze GBP/USD jest zależny od wydarzeń w Stanach Zjednoczonych w przyszłym tygodniu – osobiście skłaniam się ku deprecjacji.

CHF

– para EUR/CHF zbliża się do poziomu 1,0800, a apetyt na ryzyko powinien negatywnie wpłynąć na franka, w szczególności w odniesieniu do bardziej ryzykownych walut. Wydarzenia w Stanach Zjednoczonych w przyszłym tygodniu będą miały zasadnicze znaczenie dla ewentualnego pokonania przez parę USD/CHF obszaru 0,9800-0,9900 w nadchodzących tygodniach.

AUD

– gwałtowny wzrost apetytu na ryzyko udzielił wsparcia dla dolarów surowcowych: para AUD/USD zyskała 1% w porównaniu z poziomem wczorajszych minimów, natomiast para EUR/AUD straciła ponad 3% w porównaniu z poziomem wczorajszych maksimów. Ewentualne utrzymanie tak korzystnych warunków dla AUD zależeć będzie od nastrojów na rynku w przyszłym tygodniu, od danych amerykańskich i od australijskiego raportu w sprawie inflacji w III kwartale, ponieważ para AUD/USD już wkrótce może dotrzeć do górnej granicy przedziału.

CAD

– dziś najważniejszym wydarzeniem będzie odczyt CPI; CAD odnotował odbicie w związku ze wzrostem apetytu na ryzyko po wczorajszym posiedzeniu EBC. Obszar 1,3050/1,3000 wykaże, czy grozi nam pełny test ostatnich minimów, czy też akcja utrzyma się w wyższych rejonach. Najbliższym istotnym wydarzeniem jest dzisiejszy odczyt CPI w Kanadzie we wrześniu.

NZD

– nowozelandzka waluta nadal ma wsparcie po wczorajszym zdecydowanym wzroście apetytu na ryzyko, który objął również Azję – nadal uważam, że para NZD/USD znajduje się już blisko wierzchołka, istnieje jednak ryzyko dalszego rajdu w rejony 0,7000-0,7175, jeżeli nastąpi gwałtowny wzrost apetytu na ryzyko przed posiedzeniem FOMC i publikacją danych amerykańskich w przyszłym tygodniu.

SEK

– w najbliższą środę odbędzie się posiedzenie Riksbank; Ingves i spółka nie chcą aprecjacji SEK, co oznacza, że mogą przyjąć maksymalnie umiarkowane stanowisko, aby ograniczyć spadek w parze EUR/SEK. W parze NOK/SEK sytuacja jest interesująca, ponieważ przekroczyliśmy poziom 1,0200, natomiast para EUR/SEK może być nadal niestabilna.

NOK

– skłaniam się ku aprecjacji NOK zarówno względem SEK, jak i EUR, o ile apetyt na ryzyko się utrzyma – pokonanie poziomu 9,15 może sprowadzić nas do poziomu 9,00, a nawet 8,85.

Najważniejsze dane ekonomiczne

Japonia: wstępny wskaźnik sektora przemysłowego Nikkei PMI w październiku wyniósł 52,5 w porównaniu z przewidywanym 50,5 i odnotowanym we wrześniu 51,0

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?