Naszym zdaniem: Notowaniom EUR/USD wczoraj nie udało się pokonać technicznego oporu w okolicach 1,09, wyznaczonego przez górne ograniczenie kanału spadkowego, w jakim wartość eurodolara porusza się już od miesiąca. Notowania tej pary walutowej mają jednak wciąż szanse na przełamanie tego oporu w ciągu najbliższych dni, gdyż dzisiaj znajdują się blisko tej bariery. Ponadto, amerykański dolar znajduje się ostatnio pod nieco większą presją podaży, co wynika m.in. z pojawiających się ostatnio wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej, którzy wyrażają swoje zaniepokojenie rozwojem sytuacji w Chinach i negatywnym wpływem spowolnienia w Państwie Środka na globalną gospodarkę. To zaś stawia pod znakiem zapytania tempo dalszych podwyżek stóp procentowych w USA.
Tym, co mogłoby dzisiaj powstrzymać ruch wzrostowy na wykresie EUR/USD, byłyby lepsze od oczekiwań dane makro ze Stanów Zjednoczonych, których publikacja jest zaplanowana na dzisiejsze popołudnie polskiego czasu (od 14.30 do 16.00). Jeśli będą one wyjątkowo dobre, to wesprą na wartości notowania amerykańskiego dolara.
Wykres dzienny EUR/USD.
Ø Notowania kanadyjskiego dolara względem swojego amerykańskiego odpowiednika wyznaczają coraz to nowe wieloletnie minima. Zwyżkę kursu USD/CAD wciąż wspiera nie tylko siła amerykańskiej waluty, ale jednocześnie przecena na rynku ropy naftowej. Początek bieżącego roku, który na rynku tego surowca był fatalny, doprowadził ceny ropy do 13-letnich minimów. W rezultacie, kurs AUD/USD zawędrował na najwyższe poziomy od pierwszej połowy 2003 r., a więc również od niemal 13 lat.
Naszym zdaniem: