Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4800 PLN za euro, 4,1307 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0730 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8727 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wyraźnie wzrosły i wynoszą obecnie 3,318%.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło lekkie spadki na wycenie złotego wraz z pogorszeniem nastrojów na globalnych rynkach. Przede wszystkim inwestorzy dość nerwowo zareagowali na zakończenie korekty wzrostowej na rynku ropy, co znów podbiło poziom awersji do ryzyka na rynkach. Inwestorzy nie zareagowali znacząco na kolejne zapowiedzi MF o utrzymaniu deficytu w ryzach 3,00% (założenie 2,8%) PKB w obecnym roku. Dodatkowo przedstawiciele MF zapowiedzieli potencjalne obniżanie deficytu od 2018r. o 0,25% rocznie. Rynek zareagował dość neutralnie, gdyż tak długoterminowa prognoza posiada wiele czynników ryzyka m.in. w postaci dynamiki globalnego wzrostu przy ostatnich wydarzeniach w Chinach. W dalszym ciągu możemy mówić o utrzymywaniu się negatywnych nastrojów wokół PLN. Obniżka ratingu przez S&P spowodowała obawy co do podobnych ruchów ze strony pozostałych agencji. Dodatkowo prezydencki projekt ustawy dot. kredytów w CHF jest dość powszechnie krytykowany z uwagi na prawdopodobne obniżenie wzrostu gospodarczego, osłabienie PLN czy destabilizację sektora bankowego w Polsce. Dodatkowo ostatnie wypowiedzi m.in. przedstawicieli Fitch wskazują, iż wprowadzenie ustawy w proponowanej formie oznaczałoby obniżenie ratingu ze strony innych agencji. Ponadto trwające ofensywna ustawodawcza nowego rządu (wczorajszy projekt podatku od obrotu sieci handlowych) utrzymuje tzw. ryzyko polityczne wokół Polski i PLN z uwagi na trudne do oszacowania skutki dla wzrostu. Ostatnią kwestią pozostaje wyczekiwanie na środowe posiedzenie FED, gdzie pomimo ostatniego „zwątpienia rynku" w dalsze szybkie podwyżki stóp, w dalszym ciągu możliwy jest jastrzębi komunikat.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy poznają wstępny odczyt PKB za 2015r. dla Polski, gdzie oczekiwana jest wartość na poziomie 3,5% r/r wobec 3,3% r/r uprzednio. Warto jednak nadmienić, iż istnieje potencjał pozytywnego zaskoczenia rynku z uwagi na pozytywne odczyty makro w ostatnich miesiącach IV kw. Trudno jednak założyć, iż dzisiejsze dane (nawet lepsze) mogłyby zmienić nastroje wokół polskiej waluty.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła nam nieznaczne osłabienie PLN wobec euro oraz franka szwajcarskiego. Ruchy te nie zmieniają jednak szerokiego układu technicznego wokół PLN, przynajmniej do czasu wybicia nowych maksimów na tych parach. W przypadku zestawienia z USD, kwotowania USD/PLN konsolidują blisko bariery 4,1250 PLN.
Konrad Ryczko