Piątek 13. nie musi być pechowy

Piątek 13. wcale nie musi okazać się pechowym dniem dla złotego. W oczekiwaniu na dzisiejszą rewizję ratingu EUR/PLN cały tydzień utrzymuje się nad 4,40.

Publikacja: 13.05.2016 10:46

Bartosz Sawicki

Bartosz Sawicki

Foto: TMS Brokers

Spodziewamy się, że agencja utrzyma rating A2 i poprzestanie na obniżeniu jego perspektywy do negatywnej. To samo w sobie oczywiście również trudno postrzegać jako pozytyw, ale taki krok powinien wywołać rajd ulgi na rynku złotego i przełożyć się na kilkugroszowe spadki EUR/PLN.

Od 2002 r. Moody's utrzymuje ocenę wiarygodności kredytowej Polski na poziomie A2 przy stabilnej perspektywie ratingu. Jest to szósty stopień jakości oceny wiarygodności kredytowej i jednocześnie pięć stopni powyżej progu inwestycyjnego. Dla porównania ocena Moody's jest jeden stopień wyższa od ratingu nadanego przez Fitch i dwa stopnie ponad ocenę Standard & Poor's.

Poza rewizją ważne dane z Polski. Inflacja bazowa naszym zdaniem powinna wykazać dynamikę -0,2 proc. r/r, ale widzimy ryzyko jeszcze niższego odczytu. Mniej optymistyczni niż rynek jesteśmy w przypadku dynamiki PKB. Nasze prognozy zakładają tempo wzrostu na poziomie 3,4 proc. r/r a konsensus ukształtował się na poziomie 3,5 proc. r/r.

Nie tylko wśród krajowych inwestorów cały tydzień był zdominowany przez atmosferę wyczekiwania. Dziś poznamy najważniejsze dane z USA publikowane w tym tygodniu: sprzedaż detaliczną i indeks nastroju konsumentów Uniwersytetu Michigan. Dane o sprzedaży są bardzo istotne, gdyż w pierwszym kwartale nastąpiło wyraźne osłabienie tempa konsumpcji indywidulanej. Fed zakłada, że w kolejnych miesiącach dojdzie do mocnego odbicia. Jeśli taki scenariusz się nie sprawdzi, perspektywa wrześniowej podwyżki stóp stanie się mniej prawdopodobna. Dane o nastrojach są ważne z dwóch względów. Podtrzymanie wskaźników ufności konsumenckiej na wysokich pułapach zwiększa prawdopodobieństwo przyśpieszenia wydatków konsumenckich. Po drugie, bardzo ważne są składowe indeksu oddające oczekiwania inflacyjne. Ich zachowanie jest bardzo istotne w oczach Fed, decydenci nie będą podnosić stóp, jeśli oczekiwania inflacyjne znajdą się w tendencji spadkowej.

Atmosferę wyczekiwania na rynkach bazowych potwierdza fakt, że w tym tygodniu przedział wahań EUR/USD jeszcze ani razu nie przekroczył 80 pipsów. Obecnie kurs testuje ważną strefę wsparcia przy 1,1360. Zakończenie tygodnia poniżej tego pułapu otwierać będzie drogę do pogłębienia cofnięcia. Wśród walut G-10 najsłabszy jest AUD, w którego uderza przecena rudy żelaza, i który jest pod presją zmian w polityce RBA (majowa obniżka, prawie przesądzona obniżka w dalszej części roku). Uważamy, że NZD jest bliski zakończenia korekty i powrócenia do spadków. Spodziewamy się również słabości najbardziej ryzykownych walut  emerging markets (ZAR, TRY, MXN).

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?