Zgłoszony przez inwestorów popyt przekroczył 9 mld zł i w przypadku papierów oferujących stały kupon w sporej części pozostał niezaspokojony. Ustalona na aukcji rentowność pięciolatek wyniosła 2,46 proc., a zatem była o 3 pkt bazowe niższa niż we wtorek. W trakcie kolejnych godzin handlu niezaspokojony popyt przesunął rentowność pięcioletniego benchmarku o kolejne 3 pkt w dół.

Rentowność dla indeksowanej inflacją obligacji serii IZ0823 ustalono na poziomie 1,16 proc. Taka wycena sugeruje, że w kontekście wyceny obligacji stałokuponowej o podobnym terminie wykupu średnioroczna inflacja w okresie do wykupu nie powinna być niższa niż 1,60 proc. Na przeprowadzonej ostatnio jesienią 2013 r. aukcji takich samych obligacji poziom tak obliczonej inflacji do wykupu wyniósł 2,05 proc. Warto przypomnieć, że w projekcie budżetu na 2016 r. założono inflację na poziomie 1,80 proc., a średniomiesięczna inflacja od początku roku wyniosła minus 0,2 proc.

Krajowy rynek długu wspierały spadki rentowności w Europie. Inwestorzy uwzględniają już w wycenach nową porcję płynności niesioną przez zbliżającą się kolejną fazę łagodzenia polityki pieniężnej zaplanowaną przez Europejski Bank Centralny. Od poniedziałku o 10 pkt bazowych spadła rentowność dziesięcioletnich papierów włoskich, hiszpańskich i portugalskich.