Złoto czeka na decyzję Fedu

Kurs złota przerwał serię trzech tygodni rynkowej flauty i tym razem spadł, o niewiele ponad 0,5 procent.

Publikacja: 20.03.2018 04:00

Cena szlachetnego kruszcu na koniec sesji w piątek osiągnęła 1315 dolarów za uncję. Inwestorzy przygotowują się do posiedzenia Rezerwy Federalnej i są przekonani, że bank podniesie stopy procentowe. Kluczowe jest pytanie, czy tempo podwyżek wzrośnie.

W minionym tygodniu gorzej spisało się srebro, które straciło 1,5 procent i kosztowało 16,3 dolara za uncję. Cenie palladu nie udało się pokonać linii 1000 dolarów za uncję i zakończyła tydzień na symbolicznym minusie. Kurs platyny spadł o 1,5 procent i zamknął tydzień poniżej 950 dolarów za uncję.

Atmosfera wokół metali szlachetnych, a przede wszystkim złota i srebra, jest wyjątkowo neutralna. W ciągu ostatnich tygodni ich ceny poruszały się w bardzo wąskim przedziale, z tylko niewielkimi wahaniami. Ostatni tydzień przyniósł co prawda spadki, jednak i one były symboliczne i raczej nie można mówić o odwróceniu trendu.

Cenami metali szlachetnych rządzą obecnie dwie siły. Z jednej strony są to ryzyka geopolityczne, z decyzjami Donalda Trumpa na czele. Z drugiej – nadchodzące podwyżki stóp procentowych w USA. W ostatnich tygodniach siły się równoważą, czego efektem jest wyjątkowo wąski przedział cenowy kruszców.

Co przyniesie nowy tydzień? Rezerwa Federalna bez wątpienia podniesie stopy procentowe w USA. Sama decyzja nie będzie miała więc większego wpływu na układ rynku. Ważniejszy, jak zwykle, będzie komentarz do tej decyzji. Przedstawiciele banku jeszcze w grudniu celowali w trzy podwyżki w tym roku. Ostatnio szala przesuwa się w stronę czterech, aczkolwiek do pewności jest wciąż daleko. Kontrakty wskazują na co najwyżej 25-proc. prawdopodobieństwo. Jeśli ton amerykańskiego banku pozostanie neutralny, konsensus trzech podwyżek się umocni, w efekcie posiadacze złota powinni liczyć zyski.

Jeśli Fed zarysuje nieco bardziej „jastrzębi" scenariusz, metale szlachetne zanotują korektę, aczkolwiek prawdopodobnie tylko w krótkim terminie. Nikt nie ma bowiem wątpliwości, że amerykański bank w kwestii stóp pozostanie bardzo ostrożny. Jeśli zdecyduje się na podwyżkę, to w reakcji na podnoszącą się inflację. W efekcie realne stopy procentowe nie zmienią się, pozostając neutralne wobec posiadaczy metali szlachetnych. Rosnąca inflacja zawsze jest dobrym środowiskiem dla złota, które jako jedyne prze­chowuje wartość pieniądza w czasie. ¶

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum