Pandemia koronawirusa nie słabnie, a wręcz przeciwnie, może się nasilić w najbliższym czasie. Pod koniec zeszłego tygodnia przyspieszyła w globalnej skali, a z powodu luzowania ograniczeń świat ma wejść w nową i niebezpieczną fazę, ostrzegał dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia. Efekty odczuwają też polskie spółki biotechnologiczne, których kursy rosną.
Lublin w centrum uwagi
Biomed-Lublin, producent szczepionek, pod koniec kwietnia ogłosił rozpoczęcie prac nad immunoglobuliną – lekiem na bazie osocza ozdrowieńców, którzy przebyli koronawirusa. Projekt jest realizowany przez Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny numer 1 w Lublinie, Instytut Hematologii i Transfuzjologii oraz Biomed. Finansowanie w wysokości 5 mln zł trafiło z funduszu Agencji Badań Medycznych. Od momentu ogłoszenia prac walory spółki podrożały o ponad 60 proc. Firma, choć ciągle w stanie gotowości, nie rozpoczęła jednak prac nad immunoglobuliną. Powodem był brak osocza, które nie zostało dostarczone przez stacje krwiodawstwa. Problemem było to, że osocze jest pobierane w innej procedurze niż ta, która jest potrzebna do produkcji leku. Apele do ministerstwa okazały się skuteczne. W rozmowie z „Parkietem" spółka potwierdziła informację z zeszłego tygodnia, że pierwsza partia osocza trafi do spółki najpóźniej pod koniec lipca. W maju prezes firmy, Marcin Piróg, zapewniał, że lek będzie gotowy do badań już trzy miesiące od otrzymania osocza, a firma potrzebuje około 150 litrów substancji do badań. W poniedziałek kurs akcji Biomedu, który od tego dnia jest w mWIG40, rósł nawet o blisko 15 proc., do 6,1 zł.
Nie tylko leki
Spółki z NewConnect również odnotowały spore wzrosty kursów. Walory Scope Fluidics drożały o blisko 30 proc., do 227 zł. Spółka ogłosiła osiągnięcie kamienia milowego dotyczącego rejestracji i certyfikacji autorskiego systemu PCR|ONE. Mianowicie Curiosity Diagnostics, spółka zależna, przeszła audyt certyfikujący ISO. – Pozytywne przejście audytu to wymóg, bez którego nie moglibyśmy zarejestrować systemu PCR|ONE – skomentował decyzję Marcin Izydorzak, współzałożyciel i członek zarządu Scope Fluidics. Ostatnio firma otrzymała chiński patent zabezpieczający kluczową technologię PCR|ONE. Wcześniej otrzymała patenty w USA i Europie. Łącznie posiada ich 46. Bardzo mocno rosła także cena akcji Pure Biologics. Walory drożały o ponad 20 proc., do 108 zł. Przed weekendem spółka informowała o otrzymaniu zaliczki z NCBR. Kwota 2,96 mln zł zostanie przeznaczona na rozwój leku PB004 (PureBike).