Choć Bioton należy do indeksu WIG-leki, to w ostatnich miesiącach nieznacznie skorzystał na covidowej hossie. Obecnie jego akcje są wyceniane o kilka procent wyżej niż na początku roku. Spółka jest w ciekawym momencie: niedawno zmienił się jej prezes, a na rynek trafił raport biegłego rewidenta ds. szczególnych, dotyczący kontrowersyjnej sprzedaży SciGenu, która była postrzegana przez rynek jako czynnik ryzyka.
Co zamierza zarząd
Dotychczasowego prezesa Roberta Neymanna zastąpił Jeremy Launders. Zapytaliśmy go, jakie są jego cele krótko- i długoterminowe.
– Jako prezes Biotonu w perspektywie krótkoterminowej skoncentruję się na zarządzaniu kosztami oraz dostarczaniu bez zakłóceń naszych produktów dla pacjentów – co podczas pandemii wymaga dodatkowych starań. Zadbam też, aby wprowadzanie nowych produktów odbywało się zgodnie z założonym planem – deklaruje Launders. Dodaje, że z kolei w dłuższej perspektywie priorytetami są m.in. trwały wzrost, rozwój portfela produktowo oraz ekspansja geograficzna.
Czy należy spodziewać się zmian w dotychczasowej strategii realizowanej przez grupę?