Po sesji 19 marca Mercator Medical awansuje do WIG20. W czwartek kurs akcji producenta m.in. rękawic chirurgicznych i ochronnych utrzy-mywał się na stabilnym poziomie w okolicach 392 zł, co implikuje kapitalizację wynoszącą 4,1 mld zł.
Gotówki nie brakuje
Zarząd spółki podjął uchwałę o rekomendowaniu walnemu zgromadzeniu utworzenia kapitału rezerwowego w kwocie odpowiadającej wyso-kości całego zysku jednostkowego za 2020 r. W planach jest skup akcji. Nabyte walory zostałyby potem umorzone poprzez obniżenie kapitału zakładowego. Zarząd rekomenduje, aby cena nabycia akcji nie była niższa niż 400 zł i wyższa niż 770 zł. Na skup ma zostać przeznaczona kwota 312 mln zł. Z czego wynika przedział cenowy? 400 zł to cena, po jakiej w grudniu 2020 r. w ABB wiodący akcjonariusze sprzedali część walorów, a 770 zł to dotychczasowy szczyt notowań z 14 października 2020 r.
Prezes i wiodący akcjonariusz Mercatora Wiesław Żyznowski zasygnalizował, że tegoroczny transfer gotówki nie będzie jednorazowy. „W 2021 roku i w następnych latach zamierzamy przekazać akcjonariuszom dużą część wypracowanych zysków" – napisał w liście do akcjonariuszy.
Gwałtowny wzrost popytu na rękawice, spowodowany pandemią, wywindował wyniki Mercatora do rekordowych poziomów i ma duże prze-łożenie na przepływy operacyjne. Cash flow w ujęciu skonsolidowanym na koniec grudnia przekraczał 700 mln zł, a na kontach spółki było prawie 400 mln zł. Kolejne niemal 150 mln zł zostało zainwestowane w jednostki funduszy inwestycyjnych otwartych. Szczegółów nie podano, ale spół-ka deklaruje, że są to fundusze o bezpiecznych profilach inwestycyjnych. W 2020 r. przychody grupy wyniosły 1,83 mld zł, EBITDA 1,07 mld zł, a zysk netto jednostki dominującej 930,2 mln zł. Rok wcześniej było to: 539,7 mln zł, 24,6 mln zł, na poziomie netto strata.