Na tytułową tezę wskazuje październikowy raport jednego z największych na świecie portali rekrutacyjnych Glassdoor.com. Nosi on tytuł „The Rise of Bitcoin & Blockchain: A Growing Demand for Talent" i dotyczy głównie rynku amerykańskiego. Jego autorzy skorzystali ze swojej bazy danych zawierającej miliony ofert pracy i przeszukali ją pod kątem słów kluczowych: bitcoin, blockchain, kryptowaluty. Skupiono się przede wszystkim na dwóch kwestiach: jak w czasie zmienia się zapotrzebowanie na specjalistów z analizowanych sektorów i na jakie wynagrodzenie mogą oni liczyć. Wnioski są następujące.
W sierpniu znaleziono łącznie 1775 ogłoszeń o wolnych stanowiskach związanych z kryptowalutami i technologią łańcucha bloków. Rok wcześniej w tym samym miesiącu było ich 446. To, co jest ciekawe i dobrze widoczne na powyższym wykresie, to wyraźny trend wzrostowy w liczbie nowych ogłoszeń, utrzymujący się od kwietnia ubiegłego roku i pozostający relatywnie odporny na to, co dzieje się z ceną bitcoina. W grudniu 2017 r., gdy najbardziej popularna kryptowaluta osiągnęła historyczny rekord cenowy 20 000 USD, liczba ofert wynosiła 748, a gdy bitcoin ustanawiał lokalny dołek w lipcu tego roku, liczba ta była ponad dwa razy wyższa. – Pomimo niestabilności cen w ciągu ostatniego roku stały wzrost liczby ofert pracy sugeruje, że pracodawcy z branży kryptowalut i blockchaina pozostają pewni możliwości rynkowych i nadal robią długoterminowe inwestycje w swoje zespoły – konkludują autorzy raportu.
Kogo dokładnie poszukują pracodawcy? Największym zapotrzebowaniem cieszą się stanowiska techniczne. Na pierwszym miejscu znalazł się inżynier oprogramowania. Aż 19 proc. wszystkich ogłoszeń dotyczyło właśnie takiego stanowiska. Pozycje analityczne (np. od ryzyka) stanowiły 9 proc., podobnie jak menedżerskie (np. produktu, marketingu). „Co zaskakujące, bardziej tradycyjne role finansowe, takie jak handlowcy i analitycy inwestycyjni, nie występują w pierwszej piętnastce zawodów. Może to wskazywać na koncentrację pracodawców na pozafinansowych zastosowaniach technologii blockchain" – piszą autorzy raportu.
Kto zatrudnia? Na pierwszych dwóch miejscach ex aequo są ConsenSys i IBM. Obie firmy miały w analizowanym czasie po 214 ofert pracy. Pierwsza to całkiem młody startup, który rozwija praktyczne implementacje rozproszonych rozwiązań, bazując głównie na blockchainie ethereum. Drugiej nikomu nie trzeba przedstawiać – informatyczny gigant, który dość prężnie inwestuje w nowe technologie. Na kolejnych miejscach znajdują się na przemian – albo startupy fintechowe, albo znane firmy finansowe i doradcze, w tym m.in. Coinbase, Oracle, Kraken, Circle, Accenture, J.P. Mornag, KPMG, BitGo i Abra.