Według danych pochodzących z 20 głównych giełd obroty w handlu bitcoinami wyniosły w pierwszym półroczu 2,1 bln USD i były o 489 proc. większe niż w takim samym okresie rok wcześniej. W tym samym czasie wolumen obrotu etherem wzrósł aż o 1461 proc., do 1,4 bln USD. Bitcoin zyskał w pierwszym półroczu 20 proc. wobec dolara, a przez 12 miesięcy, zakończonych 30 czerwca 2021 r., zdrożał o 280 proc. W tym samym czasie ether wzrósł odpowiednio o 210 proc. i 895 proc.
„Wielu naszych największych klientów instytucjonalnych, w tym fundusze hedgingowe, fundacje i korporacje, zwiększyło ekspozycję na ethereum w pierwszej połowie roku lub po raz pierwszy dodały je do swoich portfeli, wierząc w jego długoterminową siłę w porównaniu z bitcoinem" – piszą analitycy Coinbase.
W środę kurs bitcoina wrócił powyżej poziomu 40 tys. USD. Zyskiwał on już ósmy dzień z rzędu, co było najdłuższą w tym roku serią zwyżek tej kryptowaluty. W ciągu nieco ponad tygodnia bitcoin zyskał blisko 30 proc. Ether zdrożał w tym czasie o ponad 20 proc., a jego kurs przekraczał w środę po południu 2,3 tys. USD. Obu kryptowalutom wciąż sporo brakuje do tegorocznych szczytów. W maju za ether płacono ponad 4 tys. USD, a za bitcoina – 63 tys. USD.
– Obecna dynamika zwyżek jest silna, a poziom 45 tys. USD jest w zasięgu dla bitcoina. Przebicie się powyżej 50 tys. USD zajmie jednak trochę czasu – uważa Pankaj Balani, szef giełdy Delta Exchange. HK