X-TRADE: Osunięcie EUR/USD nieco osłabia złotego

Czwartkowy poranek przynosi, wywołane osunięciem EUR/USD, osłabienie złotego, po wczorajszym wieczornym umocnieniu. O godzinie 8:36 kurs USD/PLN testował poziom 2,9592 zł, a kurs EUR/PLN 3,9093 zł. Oznacza to odpowiednio wzrost o 0,7 gr i 0,4 gr w stosunku do poziomów z końca środowych notowań.

Publikacja: 01.03.2007 07:40

Wczoraj złoty od rana zyskiwał na wartości, odrabiając wtorkową, również wieczorną przecenę. Temu odrabianiu strat sprzyjało uspokojenie nastrojów na światowych rynkach akcji, po wtorkowym załamaniu na chińskim parkiecie, a co za tym idzie, nieco większa niż dzień wcześniej, akceptacja ryzyka przez inwestorów.

Zdecydowane umocnienie złotego nastąpiło wczoraj jednak dopiero wieczorem. W efekcie kurs USD/PLN spadł z poziomu 2,9683 zł o godzinie 16-tej, do 2,9523 zł pod koniec dnia, natomiast kurs EUR/PLN z 3,9214 zł do 3,9055 zł.

Środowe, wieczorne umocnienie złotego, sprowokowały wzrosty na Wall Street, które dawały nadzieje na poprawę nastrojów na rynkach emerging markets. Duże znaczenie miał też "gołębi" komunikat opublikowany po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Wspomniany komunikat RPP, wymaga nieco dłuższego omówienia. Otóż, wyraźnie sugeruje on, że Rada z podwyżkami stóp procentowych, będzie czekała aż do ostatniej chwili. Tak bowiem należy odczytywać stwierdzenie, że "w ocenie Rady, w krótkim okresie inflacja CPI będzie wyraźnie niższa niż wskazuje projekcja styczniowa", czy też słowa prezesa NBP, że "styczniowe dane nie zmieniły obrazu inflacji, a jeśli miałaby nastąpić jego korekta, to w krótkim okresie byłaby to korekta w dół".

Rada zakłada obecnie, że inflacja zbliży się do celu NBP na poziomie 2,5 proc., później niż w II kwartale 2007 roku, o czym mówiła styczniowa projekcja. Jako, że w komunikacje w szczególny sposób nie zwraca się uwagi na ostatnio opublikowane, bardzo dobre dane o sprzedaży, wynagrodzeniach oraz produkcji w Polsce, czy też na zdecydowany wzrost cen ropy, jaki ma miejsce od połowy stycznia, a więc nie zwraca się uwagi na czynniki, które mogą sugerować pewne przyśpieszenie inflacji, to trzeba przyjąć, że członkowie RPP tkwią na "wcześniej zajętych pozycjach".

Zważywszy, że do podwyżki stóp, jeżeli wykluczyć, że za taką decyzją będzie opowiadał się prezes NBP, konieczne jest obecnie przekonanie nie tylko dwóch członków Rady prezentujących neutralne spojrzenie na politykę monetarną, ale jeszcze przynajmniej jednego z czterech reprezentantów "gołębi" (po za szefem NBP), to można postawić tezę, że z podwyżkami stóp RPP będzie czekać do ostatniej chwili. Być może nawet do momentu, aż inflacja sięgnie poziomu 2,5 proc.

Dziś, gołębi w swej wymowie komunikat po posiedzeniu RPP, może wciąż pomagać złotemu. Główny wpływ będą jednak miały notowania eurodolara. Wzrost tej pary, będzie przekładał się na spadek USD/PLN, przy stosunkowo spokojnym spadku EUR/PLN. Spadek EUR/USD, będzie prowokował odwrotne reakcje.

Bezpośredni wpływ na notowania EUR/USD, a pośredni na złotego, będzie dziś miała przede wszystkim publikacja styczniowego wskaźnik wydatków konsumpcyjnych bez paliw i żywności (PCE core) oraz lutowego indeks ISM z USA. Ten pierwszy raport może przypomnieć, że inflacja w USA wciąż pozostaje na stosunkowo wysokim poziomie, co mogłoby dolara wzmocnić, pośrednio osłabiając złotego.

Publikacja indeksu ISM, który opisuje kondycję amerykańskiego sektora produkcyjnego, może natomiast budzić obawy, czy recesja w tym sektorze nie pogłębi się w lutym, jak to wczoraj zasygnalizował indeks Chicago PMI dla rejony chicagowskiego. To tworzy potencjalne okoliczności do osłabienia dolara, a więc i umocnienia złotego.

Marcin R. Kiepas

[email protected]

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?