GPW kuleją od dłuższego czasu - ale wiadomo, liczą się nastroje na świecie)
w pobliże ostatnich szczytów (powodem niskie zapasy w USA), oraz 2,5% wzrost
cen miedzi, co wspierać będzie bezpośrednio KGHM. GPW ma więc kolejną bardzo
dużą szansę na wykreowanie odreagowania. Wczoraj mimo bardzo sprzyjających
warunków (USA) dobry był tylko początek sesji. Dzisiaj też otworzymy się na
plusach i jeśli scenariusz osuwania w dalszej części sesji się powtórzy, to
taki demonstracyjny brak sił na odreagowanie bardzo popsuje nastroje na GPW
na kolejne sesje.
W kalendarzu najważniejsze dziś są banki centralne. O 13:00 Bank Anglii
mający nie zmienić stóp procentowych, 13:45 EBC, który stopy ma podnieść o
25 pb, a potem o 14:30 najważniejsza (o ile nie będzie niespodzianek w
samych decyzjach - marne szanse) dla wszystkich konferencja prezesa EBC.
Inwestorzy pilnie wsłuchiwać będą się w ocenę gospodarki, by ewentualnie
zrewidować swoje poglądy co do terminu kolejnych podwyżek. Rzadko kiedy EBC
mocno wpływa na rynek, ale rzadko kiedy też mamy znaczące niespodzianki w
tej kwestii. Temat trzeba jednak zawsze bardzo uważnie śledzić. O 14:30
poznamy także tradycyjnie Initial Claims w USA, które w przededniu raportu z
rynku pracy mogą wywoływać nerwowe reakcje za oceanem. MP