Jeżeli uznać tezę o końcu korekty za właściwą (szanse około 60 proc.), to ponownie otwiera się perspektywa silnego wzrostu rentowności (do 6,78 proc. z 5,123 proc. w środę), stanowiąc jednocześnie silny impuls do kupna dolara.
Z punktu widzenia analizy technicznej wzrost EUR/USD, z zanotowanego 13 czerwca br. dziennego minimum na 1,3262 do 1,3436 dolara wczoraj, stanowi korektę, będącą jednocześnie ruchem powrotnym do pokonanej 8 czerwca br. 8-miesięcznej linii trendu wzrostowego na wykresie dziennym. Obecnie znajduje się ona na poziomie 1,3480. Kluczowy opór dla eurodolara znajduje się jednak nieco niżej, bowiem na 1,3450. Wyznacza go 2-miesięczna linia spadków na tym samym wykresie. Jego pokonanie będzie stanowić wstępny sygnał kupna, natomiast wybicie ponad 1,3480, który to poziom wyznacza również linia bessy na wykresie godzinowym, stanowić będzie jego potwierdzenie. Do tego czasu preferowane są w średnim krótkie pozycje.
Wczorajsze umocnienie dolara wobec euro, które dziś jest kontynuowane, niesie ze sobą sugestię powrotu EUR/USD do trendu spadkowego. Fundamentalnym potwierdzeniem tego scenariusza będzie zakończenie korekty na amerykańskim rynku długu. Technicznym potwierdzeniem takiego scenariusza będzie zdecydowane wybicie euro poniżej aktualnie testowanych okolic 1,3385 dolara. Na wykresie godzinowym takie wybicie będzie oznaczać utworzenie, zapowiadającej spadki, formacji podwójnego szczytu z linią szyi na 1,3387 dolara, wybicie ze stabilizacji 1,3383-1,3433 dolara oraz przełamanie tygodniowej linii trendu wzrostowego.
Marcin R. Kiepas