Kontynuacja wzrostu notowań złotego względem dolara to efekt utrzymującej się słabości waluty amerykańskiej na rynkach zagranicznych. Ze względu na brak publikacji danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki notowania złotego praktycznie w całości zależą od notowań eurodolara. Inwestorzy wyczekują na jutrzejszą publikację danych o inflacji za czerwiec, która według wcześniejszych prognoz resortu finansów osiągnęła poziom 2,7% r/r. Dane te powinny przybliżyć oczekiwania rynku na kolejne podwyżki stóp procentowych. Cały czas jednak pod znakiem zapytania pozostaje decyzja o ewentualnym podwyższeniu stóp procentowych w lipcu. Część inwestorów ocenia, iż nieoczekiwana podwyżka w czerwcu była wyprzedzająca prognozowaną przez inwestorów lipcową decyzję o podwyższeniu kosztu pieniądza. Wczorajsze komentarze H. Wasilewskiej-Trenkner o możliwej jednej podwyżce stóp procentowych w perspektywie do końca 2007 r. nieco ostudziły oczekiwania inwestorów wskazujących na większą skalę podwyżek w tym okresie. Do końca czwartkowej sesji oczekujemy konsolidacji złotego na obecnych poziomach. O godz. 15.10 za jedno euro płacono 3,76 zł, a za dolara 2,73 zł.
Na rynku międzynarodowym zgodnie z naszymi przewidywaniami czwartkowa sesja przyniosła wzrosty eurodolara do poziomu 1,38. Po przetestowaniu tych poziomów EUR/USD powrócił w okolice poziomu 1,3770. Rewizja danych o PKB za I kwartał oraz dane o produkcji przemysłowej ze strefy euro opublikowane przed południem nie wpłynęły zasadniczo na notowania euro. Wzrost PKB w strefie euro w I kw. br. wyniósł 3,1% r/r wobec prognozowanych 3,0%, podczas gdy produkcja w miesiącu maju wzrosła 2,5% r/r wobec oczekiwanych 2,3%. Opublikowane o godz. 14.30 dane z USA o bilansie handlowym również nie zaskoczyły inwestorów. Deficyt handlowy w USA osiągnął w maju wartość 60,4 mld USD wobec prognozowanych 60 mld. Z kolei liczba nowych bezrobotnych w ostatnim tygodniu spadła do poziomu 308 tys. wobec 320 tys. odnotowanych tydzień wcześniej. Jutro poznamy kolejne dane z amerykańskiej gospodarki m.in. czerwcową sprzedaż detaliczną oraz kształtowanie się cen eksportu i importu w minionym miesiącu. Do końca dzisiejszej sesji oczekujemy powtórnego testowania przez EUR/USD poziomu 1,38.
Sporządził:
Jacek Malinowski
Departament Doradztwa i Analiz