Po południu obligacje dwuletnie wyceniano na poziomach 1,18 proc., pięcioletnie 1,45 proc., a dziesięcioletnie 1,69 proc., a zatem odpowiednio 6,15 i 17 punktów bazowych wyżej. Decyzje inwestorów pozostają pod wpływem epidemii Covid-19, która zaczęła rozwijać się również w Polsce. Napływające informacje wywołują dużą zmienność notowań. Utrzymująca się awersja do ryzyka powoduje ucieczkę inwestorów w stronę bezpiecznych aktywów o największej płynności. C. Lagarde, szefowa EBC, wezwała europejskich liderów do podjęcia skoordynowanych działań. Jej zdaniem w przeciwnym wypadku powstanie ryzyko rozwoju scenariusza, który obserwowaliśmy w trakcie kryzysu finansowego w roku 2008. Prezes EBC zapowiedziała, że instytucja, którą kieruje, podejmie odpowiednie działania już na posiedzeniu zaplanowanym na czwartek. Inwestorzy spodziewają się, że Europejski Bank Centralny obniży stopy procentowe o 10 punktów bazowych w marcu i o kolejne 10 punktów przed wakacjami. Rynek nadal ocenia, że działania w zakresie stóp procentowych podejmie również Rada Polityki Pieniężnej. Kontrakty FRA wyceniały w środę, że stopy spadną o prawie 100 punków bazowych, przy czym o 50 punktów jeszcze w pierwszym półroczu. Dość stabilny w porównaniu z rynkiem długu pozostaje kurs EUR/PLN, który od kilku dni porusza się w przedziale 4,2930–4,3350. Przedział wahań na parze USD/PLN to z kolei ponad 20 groszy.