Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się blisko 2% wzrostami, a notowania kontraktów terminowych w dniu dzisiejszym dalej pną się na północ. Środowa sesja na Starym Kontynencie również rozpoczyna się w wyśmienitych nastrojach, a niemiecki Dax znajduje się w pobliżu wczorajszych maksimów na 12400 pkt. Uczestników rynku nie przestraszyły również doniesienia o starciach pomiędzy Indiami a Chinami o sporne terytorium, czy wrogi komunikaty płynące z Korei Północnej, która planuje wysłać żołnierzy na południowokoreańską granicę. Pekin natomiast zaraportował w środę dalszy wzrost nowych przypadków zakażeń. W dniu wczorajszym podjęto decyzję o ponownym zamknięciu szkół, a dziś władze zadecydowały o zawieszeniu połączeń lotniczych. Statystyki dotyczące rozwoju pandemii na świcie pozostają niepokojące. Pogarszają się nie tylko w Ameryce Południowej, ale i w Azji oraz USA. I w przypadku utrzymania tej tendencji jak najbardziej może to wytrącić globalnych inwestorów z świetnych nastrojów.
Na rynku walutowym wraz ze spadkiem awersji do ryzyka tracą bezpieczne przystanie, a kurs EURUSD podchodzi w okolice 1.13. Świetnie majowe dane o sprzedaży detalicznej w USA, powinny poprawiać jednak postrzeganie amerykańskiej waluty. Rekordowy miesięczny wzrost na poziomie 17.7% odzwierciedla, potencjał do relatywnie szybkiej odbudowy gospodarczej, szczególnie jeśli zgodnie ze słowami Mnuchina wzrost zachorowań nie przedkładałby się już na przywracanie obostrzeń. Z pewnością powinno dawać to przewagę USD i sprzyjać odreagowaniu ostatnich wzrostów w przypadku głównej pary walutowej. Na rynku surowcowym wraz z poprawą nastrojów zyskują notowania ropy naftowej, która w przypadku odmiany WTI podchodzi pod okolice 39 USD za baryłkę. Wczorajsze dane API wskazały jednak na blisko 4 milionowy wzrost zapasów ropy w USA. Jeśli dzisiejszy oficjalny odczyt to potwierdzi, perspektywy do wyjścia powyżej 40 USD za baryłkę mogą być ograniczone w najbliższym czasie. Szczególnie uwzględniając ryzyka związane z dalszym wzrostem zachorowań oraz możliwość częściowego przywracania obostrzeń jak dzieje się to teraz w Chinach i ruch lotniczy jest wstrzymywany. Ze strony szefa Fed Powella podczas drugiego dnia przesłuchania tradycyjnie raczej nie usłyszymy już ciekawych kwestii.
Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A