Jest to najwyższy odczyt od kwietnia 2019 roku i zdecydowanie wpisuje się w scenariusz V-kształtnego odbicia. Przełożył się on na dalszą poprawę sentymentu rynkowego, ciążąc tym samym notowaniom dolara, postrzeganego jako bezpieczna przystań. W efekcie notowania głównej pary walutowej pozostają powyżej 1.12. Dziś w kalendarium znajdują się czerwcowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Wczorajszy raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia na poziomie 2.4 mln, czyli w podobnym tempie jak przed miesiącem, podczas gdy rynek spodziewał się wzrostu ilości nowych etatów na poziomie 3 mln. Pamiętajmy jednak, że wciąż poruszamy się w obszarze ekstremalnych wartości, a majowe dane rozminęły się z prognozami aż o ponad 10 mln. Nie można wykluczać zatem dużego odchylenia od oczekiwań rynkowych również podczas dzisiejszej publikacji. O ile lepsze dane powinny jeszcze bardziej sprzyjać sentymentowi rynkowemu, to już przełożenie na dolara pozostaje mocno dyskusyjne. Wydźwięk opublikowanych w dniu wczorajszym minutek z ostatniego posiedzenia Fed wskazywał, że członkowie Komitetu są zdania, że gospodarka przez pewien czas będzie potrzebowała wsparcia.
Statystyki dotyczące nowych przypadków COVID-19 pozostają niepokojące, liczba zachorowań w USA wzrosła do 50 tys. dziennie, a w Nowym Jorku czy Kalifornii wstrzymano otwieranie sklepów. Sytuację nieco poprawiają dane z Europy, gdzie we Francji epidemia wydaje się być pod kontrolą, a w Niemczech statystyki pozostają poniżej alarmujących poziomów. W oczekiwaniu na czerwcowy raport z amerykańskiego rynku pracy zmienność na rynku pozostaje raczej niewielka. Ropa dzięki dobrym nastrojom w przypadku odmiany WTI utrzymuje się w okolicy 40 USD za baryłkę. Poziom stanów magazynowych ropy w ubiegłym tygodniu zmniejszył się o przeszło 7.2 mln baryłek podczas gdy wcześniejszy raport API wskazywał na spadek o ponad 8.2 mln baryłek, przez co wczorajsze dane nie miały większego wpływu na rynek. Choć przedstawiciele OPEC oraz Rosji komunikują, że praktycznie wywiązali się już z zobowiązań produkcyjnych i zgodnie z wczorajszymi wskaźnikami koniunktury gospodarczej aktywność się odradza, to jednak obawy związane z drugą falą zachorowań oraz ryzyka dotyczące ponownego lockdownu ograniczają przestrzeń do trwałego wyjścia notowań ropy powyżej 40 USD za baryłkę.
Wykres 1. EURUSD; Interwał dzienny
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.