Po południu papiery serii PS0123 wyceniano na poziomie dwóch punktów bazowych powyżej zera, obligacja DS0725 oferowała 0,46 proc., a DS1030 1,28 proc. Rentowności rosły w środę wzdłuż całej krzywej dochodowości o dwa punkty bazowe, ale nadal pozostawały niższe niż tydzień temu. Największa różnica widoczna była w przypadku papierów o długich terminach wykupu. W porównaniu z ubiegłym tygodniem krzywa dochodowości pozostawała więc bardziej płaska. Różnica pomiędzy rentownością obligacji dwu- i dziesięcioletniej była niższa o 7 punktów bazowych i wynosiła 1,26 proc. Wygląda jednak na to, że odreagowanie po dość dynamicznym spadku wycen obligacji, który obserwowaliśmy na początku grudnia, wyczerpało swój potencjał. Powrót do wyprzedaży obligacji szedł w środę w parze ze wzrostem apetytu na ryzyko widocznym na giełdach. To efekt poprawy nastrojów w reakcji na udane rozpoczęcie szczepień i rosnące szanse na zbudowanie porozumienia w amerykańskim Kongresie w sprawie wartego 900 mld dolarów pakietu stymulacyjnego. Narodowy Bank Polski na zorganizowanej w środę aukcji kupił na rynku wtórnym obligacje warte ponad 1,6 mld zł. To wyraźny wzrost wolumenu w porównaniu z przetargiem październikowym i listopadowym. Kurs EURPLN nadal pozostawał poniżej 200-dniowej średniej kroczącej. Najbliższe wsparcie wyznaczone w ubiegłym tygodniu znajduje się na poziomie 4,4175. ¶