To może bowiem przybliżyć obecne podejście Fed do procesu normalizacji polityki monetarnej. Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła kosmetyczne tylko zmiany i podobnie zachowuje się rynek podczas środowego otwarcia. Dziś kalendarium makroekonomiczne nie będzie rozpieszczać podobnie jak i wczoraj, a uwagę należy głównie zwrócić na indeks Ifo uważany za najlepsze źródło informacji o koniunkturze w Niemczech. Uwzględniając jednak umiarkowanie pozytywny wydźwięk wstępnych danych PMI, nie należy spodziewać się aby sierpniowe dane mogły znacząco negatywnie zaskoczyć w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu delta. Ten stanowić będzie poważniejsza zdrożenie dopiero na jesieni. Ryzyka z tym związane powinny natomiast zachęcać bankierów centralnych do większej powściągliwości w normalizacji, co jeśli się potwierdzi w końcówce tygodnia może dać inwestorom kolejny impuls do wzrostów. Uwagę ponownie przykuwają napięcia pomiędzy USA, a Chinami. Amerykański nadzorca podkreślił, że będzie egzekwować trzyletni termin, w którym chińskie spółki notowane na amerykańskim parkiecie mają udostępnić możliwość szczegółowego audytu. W przeciwnym razie grozić to może wycofaniem z giełdy.

Na rynku surowcowym ropa po dwudniowym dynamicznym odbiciu lekko się koryguje, niemniej jednak odmiana WTI pozostaje powyżej 67 USD za baryłkę. Problemem pozostają perspektywy popytu w sytuacji gdyby wariant delta dalej się rozprzestrzeniał i prowadził do przywracania restrykcji. Wczorajszy raport API wskazał na nieco niższy od oczekiwań spadek zapasów paliw w USA, co pozostało bez wpływu na notowania. Oficjalne dane dziś tradycyjnie o 16:30. Korygują się podobnie notowania złota, które wracają poniżej 1800 USD za uncję. Gdyby przekaz z Jackson Hole faktycznie okazał się gołębi, notowania żółtego metalu na trwałe powinny zagościć powyżej tego poziomu.

Na rynku walutowym dolar nieco odbija na wartości, niemniej jednak kurs EURUSD pozostaje powyżej 1.17. Pod presją w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu delta pozostają waluty surowcowe. Ilość nowych przypadków zwiększa się w Australii, co będzie skutkować przedłużającymi się obostrzeniami. Podobnie sytuacja wygląda w Nowej Zelandii, co z kolei odciąga w czasie perspektywę podwyżek stóp procentowych.

US500.f, Interwał D1

US500.f, Interwał D1

DM mBank

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.