Chyba wszystko co można było napisać na ten temat zostało już w trakcie tygodnia napisane. Przypomnijmy tylko, że o godzinie 16:00 szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej rozpocznie wystąpienie na temat perspektyw gospodarczych na dorocznym sympozjum bankierów centralnych, gdzie w przeszłości pojawiały się wyraźne sugestie dotycząc możliwych zmian w polityce monetarnej. Na tak wyraźne deklaracje jak za czasów Bena Bernanke nie mamy co liczyć, niemniej jednak uwzględniając dość zachowawcze i wyważone wypowiedzi Powella powinien on utrzymać dotychczasowy przekaz, podkreślając utrzymujące się ryzyka dotyczące dalszego rozwoju pandemii. W kontekście podwyższonej inflacji cały czas podkreślał on, że jest ona tylko przejściowa, a w 2022 roku powinna wracać w kierunku celu. Brak wyraźniej sugestii co do szybkiego ogłoszenia redukcji programu skupu aktywów powinien być dobrze odebrany przez rynki i wspierać popyt na ryzyko. Doniesienia medialne sugerują również, że Joe Biden rozważa pozostawienie Powella na drugą kadencję, co powinno zmniejszać niepewność i sprzyjać utrzymaniu w dłuższym okresie akomodacyjnej polityki monetarnej. Dodatkowo nastroje wspierają pojawiające się dziś spekulacje nt. obniżenia stopy rezerw obowiązkowych przez Ludowy Bank Chin. Takie działanie i uwolnienie dużej masy pieniądza może podziałać na pobudzenie aktywności gospodarczej w tamtych warunkach nawet mocniej niż obniżka stóp, co cieszy uczestników rynku.

Na rynku surowcowym notowania ropy powracają do wzrostów, a baryłka WTI zmierza w kierunku 69 USD. Gdyby dzisiejszy przekaz Powella faktycznie został gołębio odebrany prze rynki wówczas notowania ropy mogłyby zakończyć tydzień dwucyfrowym wzrostem. Złoto w oczekiwaniu na przemówienie szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej wraca natomiast powyżej 1800 USD za uncję. Dłuższa perspektywa utrzymania obecnego kształtu polityki monetarnej powinna dawać przestrzeń do kontynuacji wzrostów.

Na rynku walutowym dolar nie radzi sobie najlepiej i traci wobec większości z grona G10. Kurs EURUSD stabilizuje się jednak w okolicy 1.1750 w oczekiwaniu na przemówienie Powella, które zapewne zdynamizuje sytuację i na tym rynku.

US500.f, Interwał dzienny

US500.f, Interwał dzienny

DM mBank

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.